KOMENTARZ
Michał Paca
prezes Ziemia Polska
Niedawno ukazał się rzetelny raport Instytutu Sobieskiego. Autorzy bardzo czytelnie pokazali kilka faktów na temat sektora utylizacji odpadów.
1) Obecny system oparty na mechaniczno-biologicznym przetwarzaniu zmieszanych odpadów komunalnych nie jest w stanie poradzić sobie z wyzwaniami roku 2020 odnośnie poziomów odzysku. Żałosne, średnio 6% odzysku uzyskiwane w MBP-ach, nie pozwala mieć nadziei na osiągniecie wymaganych 50% odzysku opakowań.
2) Systemy zbiórki koncentrujące się na wybraniu frakcji surowcowych (papier, metal) są bardzo mało efektywne.
3) Niskie zróżnicowanie stawek za segregację odpadów i jej brak (średnio ok. 5 zł/os/m-c) nie motywują ludzi do właściwego postępowania z odpadami.
I najważniejsze:
4) Dzisiaj Komisja Europejska tworzy wizję dla roku 2030. I to z taką perspektywą w gospodarce odpadami powinniśmy się mierzyć. Projekt zmian pod nazwą Circular Economy każe nam traktować odpady jako strumień surowców, a nie problem do zeskładowania lub spalenia.
W efekcie już dzisiaj powinniśmy stworzyć agendę zmian, które pozwolą na sprostanie tym celom.
Dobry materiał, który miejmy nadzieję, dotrze też do Ministerstwa Środowiska.