Komisja Parlamentu Europejskiego ds. przemysłu, badań naukowych i energii poparła porozumienie w sprawie tzw. listy surowców krytycznych w UE. Jest to dla Polski dobra informacja, ponieważ na liście znajduje się węgiel koksowy, którego jesteśmy liderem wydobycia w Europie – podaje Polska Agencja Prasowa.
Akt w sprawie surowców krytycznych służy zwiększeniu konkurencyjności i niezależności UE w tym obszarze. Ma promować innowacje, wspierać małe i średnie przedsiębiorstwa, a także pobudzać badania i rozwój dotyczące metod wydobycia i produkcji bardziej przyjaznych środowisku.
Warto zwrócić uwagę, że wpisanie węgla koksowego na listę surowców krytycznych nastąpiło podczas przyjęcia unijnego rozporządzenia metanowego w kwietniu tego roku, co odbyło się za wysiłkiem wszystkich europosłów.
Zadowolenia z głosowania nie krył były premier i europoseł Jerzy Buzek (PO). – Posłowie i posłanki komisji ITRE zdecydowanie poparli przepisy wynegocjowane z państwami członkowskimi w ramach Europejskiego Aktu ws. Surowców Krytycznych. To kolejny krok w stronę przerwania pętli importowego uzależnienia Unii Europejskiej od monopolistów. Wygranymi aktu są m.in. polscy producenci węgla koksowego czy miedzi – upominałem się o te surowce w konkretnych poprawkach. Nasi producenci będą teraz mogli korzystać z szybszych ścieżek przy wydawaniu pozwoleń, łatwiej będzie im również pozyskiwać środki na finansowanie nowych inwestycji tworzących miejsca pracy – przyznał Buzek.
– Zapotrzebowanie na te surowce będzie stale rosnąć – nie tylko w samej UE. Dlatego dzięki nowym zapisom nie dość, że utrzymamy lokalne miejsca pracy – chociażby w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, to przyczynimy się też do poprawy bezpieczeństwa energetycznego, a nawet szerzej – gospodarczego całej Unii – dodał.
Interesujące jest, że z węgla koksującego wytwarza się stal m.in. do produkcji wiatraków. Unijna lista surowców krytycznych obejmuje również takie pierwiastki ziem rzadkich, które są kluczowe dla transformacji energetycznej, rozwoju technologii kosmicznych i elektromobilności. Unia Europejska chce, aby zdecydowana większość tych surowców pochodziła z Europy, co da jej możliwość kontrolowania łańcuchów produkcji i uniezależni Wspólnotę od importu.
Samochody elektryczne, panele słoneczne i smartfony zawierają surowce krytyczne. Wraz z globalnym przejściem na odnawialne źródła energii oraz cyfryzacją gospodarek i społeczeństw, popyt na strategiczne surowce, takie jak m.in. kobalt i lit, ma gwałtownie wzrosnąć w nadchodzących dziesięcioleciach.
Polska Agencja Prasowa / Jacek Perzyński
Winiarski: Ameryka inwestuje w lit, aby podważyć chińską dominację na rynku surowców krytycznych