icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PGE bada nastroje wokół sporu o Turów. Czesi i Polacy liczą na kompromis

Z badań przeprowadzonych przez pracownię iAnswer.pl na zlecenie PGE wynika, że Polaków z Czechami łączą bliskie relacje, a sąsiadom zależy na podtrzymaniu dobrych stosunków przygranicznych. Mieszkańcy regionu liczą na szybkie i kompromisowe rozwiązanie sporu o Kopalnię Turów.

PGE podaje, że zdecydowana większość mieszkańców Bogatyni, bo aż 92 procent nie wierzy, że kopalnia mogłaby zostać zamknięta już w tym roku. Jednocześnie 96 proc. badanych mieszkańców gminy Bogatynia ma świadomość, że to nastąpi. Ponad połowa z nich wskazuje horyzont czasowy za 10-20 lat. Zdaniem respondentów ten czas pozwoliłby na przygotowanie się i przeprowadzenie zrównoważonej transformacji – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

– Na uwagę zasługuje fakt, że ponad 60 procent Czechów z obszarów przygranicznych deklaruje relacje z Polską. Związki te są zarówno pragmatyczne, jak praca lub wymiana handlowa, ale również opierają się na relacjach osobistych, na co wskazuje blisko 40 procent respondentów. Aż 82 procent mieszkańców czeskiego pogranicza wskazało, że zależy im na podtrzymaniu dobrych relacji przygranicznych i liczą na to, że spór o kopalnię uda się rozwiązać szybko i kompromisowo dla obu stron – dodaje Wojciech Dąbrowski.

Od lipca do sierpnia 2021 roku na zlecenie PGE zostało przeprowadzone badanie opinii wśród mieszkańców gminy Bogatynia oraz mieszkańców czeskiego regionu Hradek nad Nisou oraz niemieckiego regionu Olbersdorf. Mieszkańcom regionu trójstyku granic zostały zadane pytania na temat transformacji energetycznej i sytuacji związanej z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oraz o dalsze losy Kopalni Turów.

80 procent badanych ma obawy, że wraz z wygaszaniem kopalni, region przestanie się rozwijać, ale 43 procent, głównie osoby w wieku 25-40 lat i przedsiębiorcy uważa, że gmina ma potencjał, aby rozwijać się na nowych płaszczyznach, jak inne gałęzie przemysłu, energetyka odnawialna, turystyka, oraz handel i usługi skierowane do Czechów i Niemców – czytamy w komunikacie PGE.

Z badań wynika, że mieszkańcom regionu bardzo zależy na szybkim zakończeniu sporu i wypracowaniu kompromisu, gdyż obecne napięcia niekorzystnie wpływają na równowagę sąsiedzką trójstyku granic, a tym samym na wymianę gospodarczą, która od lat jest ważnym filarem rozwoju regionu. Uważa tak 76 procent badanych – podaje PGE.

Również Polacy z obszarów przygranicznych (32 procent) pozytywnie oceniają bliskość Czech, przy czym aż 78 proc. dostrzega potencjał wynikający z sąsiedztwa. Takiego zdania są głównie przedsiębiorcy niezwiązani z kopalnią oraz respondenci z grupy wiekowej 25-39. Wzajemne relacje są określane jako pozytywne, a przekraczanie granicy stało się umowne i niemal niezauważalne.

Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Polska Grupa Energetyczna/Jędrzej Stachura

Impas rozmów o Turowie w dzień energetyka. Związkowcy bronią nowego bloku Elektrowni Turów

 

Z badań przeprowadzonych przez pracownię iAnswer.pl na zlecenie PGE wynika, że Polaków z Czechami łączą bliskie relacje, a sąsiadom zależy na podtrzymaniu dobrych stosunków przygranicznych. Mieszkańcy regionu liczą na szybkie i kompromisowe rozwiązanie sporu o Kopalnię Turów.

PGE podaje, że zdecydowana większość mieszkańców Bogatyni, bo aż 92 procent nie wierzy, że kopalnia mogłaby zostać zamknięta już w tym roku. Jednocześnie 96 proc. badanych mieszkańców gminy Bogatynia ma świadomość, że to nastąpi. Ponad połowa z nich wskazuje horyzont czasowy za 10-20 lat. Zdaniem respondentów ten czas pozwoliłby na przygotowanie się i przeprowadzenie zrównoważonej transformacji – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

– Na uwagę zasługuje fakt, że ponad 60 procent Czechów z obszarów przygranicznych deklaruje relacje z Polską. Związki te są zarówno pragmatyczne, jak praca lub wymiana handlowa, ale również opierają się na relacjach osobistych, na co wskazuje blisko 40 procent respondentów. Aż 82 procent mieszkańców czeskiego pogranicza wskazało, że zależy im na podtrzymaniu dobrych relacji przygranicznych i liczą na to, że spór o kopalnię uda się rozwiązać szybko i kompromisowo dla obu stron – dodaje Wojciech Dąbrowski.

Od lipca do sierpnia 2021 roku na zlecenie PGE zostało przeprowadzone badanie opinii wśród mieszkańców gminy Bogatynia oraz mieszkańców czeskiego regionu Hradek nad Nisou oraz niemieckiego regionu Olbersdorf. Mieszkańcom regionu trójstyku granic zostały zadane pytania na temat transformacji energetycznej i sytuacji związanej z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oraz o dalsze losy Kopalni Turów.

80 procent badanych ma obawy, że wraz z wygaszaniem kopalni, region przestanie się rozwijać, ale 43 procent, głównie osoby w wieku 25-40 lat i przedsiębiorcy uważa, że gmina ma potencjał, aby rozwijać się na nowych płaszczyznach, jak inne gałęzie przemysłu, energetyka odnawialna, turystyka, oraz handel i usługi skierowane do Czechów i Niemców – czytamy w komunikacie PGE.

Z badań wynika, że mieszkańcom regionu bardzo zależy na szybkim zakończeniu sporu i wypracowaniu kompromisu, gdyż obecne napięcia niekorzystnie wpływają na równowagę sąsiedzką trójstyku granic, a tym samym na wymianę gospodarczą, która od lat jest ważnym filarem rozwoju regionu. Uważa tak 76 procent badanych – podaje PGE.

Również Polacy z obszarów przygranicznych (32 procent) pozytywnie oceniają bliskość Czech, przy czym aż 78 proc. dostrzega potencjał wynikający z sąsiedztwa. Takiego zdania są głównie przedsiębiorcy niezwiązani z kopalnią oraz respondenci z grupy wiekowej 25-39. Wzajemne relacje są określane jako pozytywne, a przekraczanie granicy stało się umowne i niemal niezauważalne.

Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Polska Grupa Energetyczna/Jędrzej Stachura

Impas rozmów o Turowie w dzień energetyka. Związkowcy bronią nowego bloku Elektrowni Turów

 

Najnowsze artykuły