Zgodnie z projektem rządu, aktywa węglowe mają zostać wydzielone w czerwcu przyszłego roku. Niezależnie jednak od tego prace w naszych spółkach ruszają. Pracują powołane w tym celu zespoły. Nie widzimy zagrożenia wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych – powiedział dziennikarzom prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski.
NABE niezagrożone
Dąbrowski podkreślił, że w czasie wspomnianych prac PGE jest w kontakcie z pozyskani spółkami, czyli Eneą i Tauronem. Dąbrowski pytany o harmonogram wskazał, że nie widzi zagrożenia. Przypomniał, że konsolidacja aktywów węglowych (powstanie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego) będzie odbywać się wokół spółki-córki PGE GiEK. – prowadzimy także rozmowy ze stroną społeczną. Ważnym jest, że rozumie ona, że ten proces jest konieczny i tworzy szansę dla energetyki konwencjonalnej jaki dla całej grupy, która będzie mogła skupić się na innych inwestycjach.
Transformacja w stronę gazu zakończy się do końca tej dekady
Dąbrowski przypomniał, że jednostki gazowe i elektrociepłownie zostaną w PGE po wydzieleniu aktywów węglowych. W zakresie nowych inwestycji na gaz przypomniał, że realizowana jest budowa bloku gazowego w Elektrowni Dolna Odra, Czechnica we Wrocławiu, podobnie będzie także w Kielcach, a przestawienie jednostek elektrociepłowni na gaz w Gdańsku jest obecnie analizowane. – Proces przestawienia bloków węglowych na gazowe w grupie zajmie ok. 8 lat. Środki na te inwestycje będą poszukiwane wszędzie gdzie tylko się da. Obecnie rozpoczęte inwestycje realizujemy ze środków własnych – powiedział Dąbrowski. Dodał, że na te inwestycje ok. 25 procent finansowania ma pochodzić ze źródeł zewnętrznych. Podkreślił, że wszystkie elektrociepłownie w grupie PGE będą docelowo przestawione na gaz.
Opracowali Mariusz Marszałkowski i Bartłomiej Sawicki
PGE robi porządki przed wydzieleniem węgla. Gaz trafi do nowego podmiotu