Elektrociepłownie znajdują się w Trójmieście, Wrocławiu, Rybniku, Gdyni, Gdańsku, Krakowie, Zielonej Górze oraz Siechnicach. Mają przejść na własność PGE do końca tego roku. Dzięki temu PGE zwiększy swoje zainstalowane moce cieplne z 3,55 GWt do 7,57 GWt.
„Transakcja dojdzie do skutku pod warunkiem sprzedaży na giełdzie większości energii produkowanej przez przejmowaną spółkę” – podała firma w komunikacie. UOKiK zobowiązał PGE, by w latach 2018-2021 sprzedawała na giełdzie całą energię produkowaną w Elektrociepłowni Rybnik.
– Jest to milowy krok dla rozwoju PGE. Cieszę, że decyzja UOKiK została wydana tak szybko – powiedział prezes PGE Henryk Baranowski na konferencji prasowej. – W związku z tym będziemy mogli dotrzymać wszystkich terminów związanych z przejęciem aktywów EDF. Jest to ważny moment dla grupy, ale też dla naszych klientów. Ta transakcja oznacza większe bezpieczeństwo energetyczne naszych odbiorców, zarówno indywidualnych, jak i firm – stwierdził.
Oprócz UOKiK zgodę na przejęcie elektrociepłowni i sieci należących do EDG musiało wyrazić Ministerstwo Energii oraz władze Francji. PGE wciąż czeka na uzyskanie od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa odstąpienia od prawa pierwokupu aktywów EDF w Polsce.
– Został nam jeszcze jeden etap, mam nadzieję, że wkrótce będzie decyzja i zakończymy proces przejmowania aktywów – zapowiedział Baranowski. Dodał, że transakcja nie powinna wpłynąć na wzrost cen energii.