PGG zwiększy wydobycie węgla do 2023 roku. Podnosi też jego cenę

9 września 2022, 11:00 Alert

W związku z obecną sytuacją geopolityczną spowodowaną rosyjską inwazją na Ukrainę, wzrosło zapotrzebowanie na węgiel na polskim rynku. W związku z tym Polska Grupa Górnicza rozpoczęła proces inwestycyjny zmierzający do zwiększenia wydobycia w 2023 roku. Wygeneruje to jednak dodatkowe nakłady inwestycyjne, co poskutkuje dalszymi podwyżkami opału rzędu 20 procent.

fot. Węglokoks

Trudna sytuacja geopolityczna napędza wydobycie polskiego węgla

Rosyjska inwazja na Ukrainę doprowadziła do zerwania dotychczasowych łańcuchów dostaw węglowodorów. Polska, która kiedyś importowała węgiel z Rosji, zmuszona została do poszukiwania nowych dostawców. Aby spełnić zapotrzebowanie polskiego rynku na czarne złoto, mobilizuje się krajowe wydobycie surowca, który drożeje z dnia na dzień. W odpowiedzi na chłonność rynku polskie spółki wydobywcze zwiększają produkcję.

PGG zwiększy produkcję do 2023 roku. Poniesie też większe koszty

Polska Grupa Górnicza ogłosiła, że do 2023 roku zwiększy wydobycie węgla. W tym celu postanowiła zainwestować w wykonanie ok. 13 km dodatkowych wyrobisk węgla oraz zwiększenie czynnych frontów wydobywczych przez uzbrojenie dodatkowych pięciu ścian. Inwestycja wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami rzędu 2 mld złotych. Te generowane są przez podwyżki cen materiałów budowlanych przede wszystkim stali, oraz drożejącą energię elektryczną.

– Od początku 2022 roku na rynku skokowo podrożała m.in. stal niezbędna w kopalniach do zbrojenia wyrobisk (spółka zapłaci za nią aż o 78 procent więcej niż przed rokiem). Znacznie droższa jest także energia elektryczna i paliwa a także usługi dla zakładów górniczych. Według prognoz techniczno-ekonomicznych w PGG wydatki będą w tym roku aż o 2,4 mld zł większe – podaje spółka w komunikacie.

Podrożeje węgiel wydobywany przez spółkę

Wzrost kosztów inwestycyjnych pociąga za sobą podwyżki cen węgla. Wartość surowca wydobywanego przez PGG ulegnie zwiększeniu o 20 procent. Mimo to, jak twierdzi spółka, wciąż stanowi on stabilizator dla cen energii w Polsce.

Polska Grupa Górnicza/ Szymon Borowski

Jeden piec – jeden dodatek węglowy. Sejm blokuje nadużycia