PGNiG rusza w Gdyni do boju o rynek LNG na Bałtyku

19 czerwca 2018, 12:35 Alert

Port Gdynia stał się kolejnym partnerem PGNiG w ramach rozwoju rynku LNG nad Bałtykiem. PGNiG Obrót Detaliczny i Gas Tradnig z Grupy PGNiG podpisały z Zarządem Morskiego Portu Gdynia porozumienie o wykorzystaniu paliwa LNG. Zakłada ono m.in. budowę barki przystosowanej do bunkrowania statków z użyciem LNG. Projekt realizowany jest w ramach programu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Jest wart jest ok. 60 mln zł.

fot. BiznesAlert.pl

Anna Moskwa, podsekretarz stanu Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej powiedziała, że projekt wGdyni jest modelowy dla gospodarki morskiej. Skupia innowacje, ekologię i współpracę rożnych branż. – Gdynia będzie pierwszym portem, który będzie mógł bunkrować statki LNG, pierwszym, ale myślę, że nie ostatnim – powiedziała.

Prezes PGNiG OD Henryk Mucha powiedział, że bunkrowania realizowane są od września 2016 roku, a dotychczas zrealizowano już 34 operacji tego typu. – List intencyjny da możliwości bunkrowania na terenie dużego portu. To dowód na to, że PGNiG OD przygotowuje się na rozwój morskiego bunkrowania paliwem LNG.

Adam Meller, prezes zarządu portu Gdynia, ocenił rozwój bunkierki, jako efekt dyrektywy unijnejo czystym transporcie morskim, która ma obowiązywać od 2025 roku. – Pojawia się coraz więcej statków zasilanych takim paliwem. Chcemy być pierwszym portem, który sprosta obsłudze statków, które przypływają do Gdyni. Mając możliwość bunkrowania, staniemy się portem na wyższym poziomie – powiedział. Dodał, że na Bałtyku istnieje już taka możliwość w Kłajpedzie na Litwie. – Dlatego też musimy zniwelować tę różnice – powiedział.

Tymotesz Pruchnik, prezes Gas Trading powiedział, że bunkrowanie statków to nowy rodzaj działalności jego spółki. – Dotychczas gaz na terenie Polski był transportowany drogą lądową, możliwe, że w przyszłości będzie to mogło odbywać się także drogą morską – ocenił.

Gas Trading będzie właścicielem barki, a port zapewni logistykę pozwalającą na jej cumowanie. PGNiG OD będzie odpowiedzialny za handel i sprzedaż. Projekt ma zostać zrealizowany w 3 lata, a obecnie trwa przygotowanie wniosku w ramach programu wsparcia INNOhip. Do końca roku ma zaś zapaść decyzja o wsparciu finansowym. Maksymalny poziom finansowania sięga 80 proc.

– Gaz LNG ze względu na swoje właściwości fizyczno-chemiczne, jest jednym z najczystszych paliw, napędzających zarówno jednostki lądowe jak i morskie, co czyni go alternatywą dla obecnie stosowanych paliw – tłumaczył Tymoteusz Pruchnik, Prezes Gas-Trading. – Emisja substancji szkodliwych do atmosfery jest zdecydowanie niższa, a w przypadku wycieku nie istnieje niebezpieczeństwo zanieczyszczenia wód. Widząc ogromny potencjał rozwoju rynku LNG w Polsce spółka Gas-Trading prowadzi działania mające na celu rozbudowę posiadanej floty cystern kriogenicznych oraz świadczenie usług umożliwiających bunkrowanie statków.

Komisja Europejska chce do 2050 r. całkowicie wyeliminować emisje pochodzące z transportu morskiego. Dla Europy Środkowo-Wschodniej oznacza to normy emisyjne jeszcze bardziej restrykcyjne niż w innych częściach świata. Obecnie „Dyrektywa siarkowa” zakłada redukcję zawartości siarki w paliwach żeglugowych na obszarach SECA (Sulphur Emission Control Areas), m.in. na Morzu Bałtyckim i Północnym, do poziomu nie przekraczającego 0,1 proc. Poza obszarami SECA poziom ten w ciągu najbliższych 2 lat spadnie z 3,50 proc. do 0,50 proc. Dodatkowo, od stycznia 2021 r. obowiązywać będzie ograniczenie emisji tlenków azotu (NOx) o 75 proc. na obszarach NECA (Nitric Emission Control Area) – m.in. na Morzu Bałtyckim. To znaczące zmiany, które wymuszają na armatorach podjęcie zdecydowanych kroków.

– W nadchodzących latach LNG jako alternatywne paliwo żeglugowe będzie zyskiwać na popularności. Jest to jedyne dojrzałe rozwiązanie mogące spełnić zarówno obecne, jak i przyszłe normy emisyjne, przy jednoczesnej opłacalności ekonomicznej. Kluczowym elementem dalszego wzrostu popularności LNG jest rozwój infrastruktury bunkrowania, dlatego zdecydowaliśmy się na podpisanie listu intencyjnego z Zarządem Morskiego Portu Gdynia S.A. – dodał Marcin Szczudło, Wiceprezes PGNiG Obrót Detaliczny Sp. z o.o., odpowiedzialny za obszar CNG/LNG.

Zgodnie z dyrektywą w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych, najpóźniej do końca 2025 r., w portach morskich powinna powstać odpowiednia liczba punktów bunkrowania LNG, umożliwiając poruszanie się jednostek żeglugi śródlądowej lub statków morskich napędzanych LNG po całej sieci bazowej TEN-T. W przypadku Polski mają to być: Gdańsk, Gdynia, Szczecin oraz Świnoujście. Potrzeby zapewnienia dostępności usługi bunkrowania w tych lokalizacjach zawarto w „Krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktur paliw alternatywnych” opracowanych przez Ministerstwo Energii.

[AKTUALIZACJA: 19 czerwca 2018 r., godz. 15:00; dodano komunikat PGNiG]

CIRE.pl/Bartłomiej Sawicki