PIE: Embargo na ropę i surowce Rosji przyniosłoby jej 135 mld dolarów strat rocznie

8 marca 2022, 09:15 Alert

Straty rosyjskiej gospodarki z tytułu zakazu eksportu ropy naftowej, produktów naftowych, ale także metali i chemikaliów wyniosłyby 135 mld dolarów rocznie – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

Instalacje Gazociągu Jamalskiego. Fot. Europol Gaz
Instalacje Gazociągu Jamalskiego. Fot. Europol Gaz

Sankcje zabolą

W Europie trwa dyskusja na temat nałożenia jeszcze bardziej dotkliwych sankcji na Rosję za jej atak na Ukrainę. Wśród potencjalnych celów nowych restrykcji znalazł się sektor energetyczny Rosji, który ma witalne znaczenie dla tego państwa. Polski Instytut Ekonomiczny pochylił się nad strukturą eksportu Rosji.

Eksperci Instytutu zwrócili uwagę, że popyt finalny UE, USA, Wielkiej Brytanii i Japonii na towary i usługi z Rosji odpowiada za około 14 procent jej PKB, a po uwzględnieniu Turcji, Korei Południowej i Kanady – do 16 procent. Oznacza to, że taka część rosyjskiego PKB dociera do państw Zachodu bezpośrednio lub pośrednio. W przypadku samej UE ten poziom wynosi około 10 procent z czego największy udział mają Niemcy – 2,2 procent, Włochy i Francja po jednym procencie, i Polski z udziałem 0,8 procent. 58 procent eksportu Rosji do UE to surowce energetyczne i produkty z nimi powiązane.

Są państwa istotnie uzależnione od relacji gospodarczych z Rosją. Takim jest Cypr, którego 5,6 procent PKB jest wytwarzane dzięki popytowi finalnemu Rosji na towary i usługi zawierające cypryjską wartość dodaną. Jak wyjaśniło PIE, w głównej mierze wynika to z inwestycji i usług finansowych – Cypr jest bramą do UE dla rosyjskiego kapitału. 80 procent wartości dodanej Cypru trafiającej do Rosji mieści się w sektorach usługowych – stwierdzono w raporcie. Dodano, że oznacza to, iż Cypr w dużej mierze już poniósł koszty nałożonych sankcji na rosyjski sektor bankowy. – W mniejszym stopniu obawy powinien budzić zakaz eksportu i importu towarów – ocenili analitycy.

Autorzy zauważają, że Unia Europejska jest największym odbiorcą rosyjskich towarów. W 2020 roku do UE trafiło 33,8 procent rosyjskiego eksportu – ponad dwukrotnie więcej niż do Chin – 15 procent, do Wielkiej Brytanii eksportowane jest kolejne 6,9 procent rosyjskiej produkcji, a do USA 3,3 procent.

W 2021 roku za 75 procent rosyjskiego eksportu odpowiadało pięć grup produktów – ropa naftowa i gaz, koks i produkty rafinacji ropy naftowej, metale, chemikalia i produkty chemiczne oraz węgiel

PIE/Mariusz Marszałkowski

Gotkowska: Rosja przekroczyła wszystkie czerwone linie, teraz czas na odstraszanie