(Rzeczpospolita/CIRE)
Za przeciętną krajową płacę Polak kupi mniej gazu,niż mieszkańcy wielu europejskich państw – zwraca uwagę „Rzeczpospolita” powołując się na ranking cen błękitnego paliwa przygotowany przez agencję RIA Rating.
Jak relacjonuje dziennik, agencja RIA Rating bazując na danych z Eurostatu porównała ceny gazu dla odbiorców indywidualnych w pierwszym półroczu 2016 r. w 34 krajach Europy.
Rosyjska agencja wyliczyła między innymi ile gazu za przeciętną płacę w danym kraju kupi jego mieszkaniec. Z wyliczeń tych wynika, że Polaka stać na ok. 1,4 tys. m sześc. gazu, podczas gdy np. statystyczny Niemiec może go kupić ponad dwa razy więcej (3,3 tys.m sześc.). W klasyfikacji tej wyprzedzają nas również między innymi Kazachowie, którzy za przeciętną płace mogą kupić nieco ponad 8 tys. m sześc. gazu, Luksemburczycy 6,5 tys. m sześc., Rosjanie – 5,7 tys. m sześc., Brytyjczycy – prawie 4,6 tys. m sześc., Duńczycy – prawie 3,7 tys. m sześc., Holendrzy – 3,6 tys. m sześc. oraz Belgowie -3,6 tys. m sześc.
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, w rankingu RIA Rating Polska zajęła 17 miejsce, z ceną gazu dla odbiorców indywidualnych na poziomie 574 dol. za tys. m sześc. Pierwszą pozycję zajął Kazachstan – 45,7 dol. za tys. sześc., dalej sklasyfikowano Rosję – 83,6 dol. za tys. sześc., Białoruś – 108,8 dol. za tys. sześc. oraz Ukrainę – 273,4 dol. za tys. sześc. Przed nami w tej klasyfikacji są też Litwa, Łotwa, Chorwacja, Estonia, Serbia, Bułgaria, Luksemburg.
