Unia Europejska chce aktywnie realizować zobowiązania zawarte w porozumieniu klimatycznym z Paryża – podkreślał Miguel Arias Cañete, unijny komisarz ds. klimatu podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Martwi go niewielki postęp w dyskusji na ten temat.
Przypomniał o sesji przygotowawczej do szczytu klimatycznego w Katowicach zakończonej w Bonn. – Spotkanie zakończyło się niewielkim postępem. To jest coś co nas martwi, ponieważ trzeba będzie bardziej intensywniej pracować nad tym co trzeba uzgodnić w 2018 roku. Jest wiele trudnych kwestii – mówił.
Jego zdaniem podczas spotkania w Bonn osiągnięto niewielki postęp także jeżeli chodzi o finansowanie wspomnianych działań. – W tym momencie, to co osiągnięto w Bonn, nie będzie uznane za wystarczającą reakcję. Skala, która jest potrzebna, będzie znacznie większa. Środki są potrzebne, aby stymulować rynki. Chcemy odsunąć się od funduszy centralnych, państwowych. W tym kontekście chcę przypomnieć, że propozycje KE z marca są dobrym przykładem na to, jak wykorzystać finanse – powiedział unijny komisarz.
Według Canete sukces COP24 będzie bardzo decydujący dla osiągnięcia celów porozumienia paryskiego. – Zakładamy, że polska prezydencja odegra pozytywną rolę i uda się osiągnąć cele założone na szczyt w Katowicach – zakończył.