Jędrysek: Polska musi mieć politykę surowcową

8 lutego 2018, 07:15 Energetyka

Główny geolog kraju i wiceminister środowiska prof. Mariusz Orion Jędrysek przekonywał w Sejmie o konieczności wprowadzenia przez Polskę krajowej polityki surowcowej. Czy uda mu się też przekonać rząd do przyspieszenia prac?

Wiceminister Środowiska, Mariusz Orion Jędrysek na konferencji POWERPOL. Fot.: POWERPOL
Wiceminister Środowiska, Mariusz Orion Jędrysek na konferencji POWERPOL. Fot.: POWERPOL

Polityka surowcowa

Projekt polityki surowcowej państwa został zatwierdzony jesienią przez KERM. Teraz trwają konsultacje nowych przepisów w regionach. – Górnictwo bez geologii byłoby ślepe i głuche. W kraju mamy 7000 koncesjonowanych obiektów, a ok. 3000 niekoncesjonowanych, choć to pewnie niepełne dane. Bez uporządkowania tego obszaru nie uda się nam walczyć z szarą strefą – przekonywał Jędrysek. – Profil surowcowy powinien determinować politykę gospodarczą państwa – dodał.

26 stycznia Rada Legislacyjna wydała opinię w tej sprawie. Wynika z niej, że brakuje spójnego systemu zarządzania wykorzystaniem surowców i polityki państwa w zakresie bezpieczeństwa surowcowego. A to stwarza pole do korupcji i nadużyć. Krytyczny raport wobec wydawania koncesji poszukiwawczych na węglowodory, w tym gaz łupkowy, oraz rudy miedzi opublikowała z kolei niedawno Najwyższa Izba Kontroli.
– Kilka spraw związanych ze sprawami koncesyjnymi jest w prokuraturze – mówił Jędrysek. Główny geolog kraju postawił teraz na konsultacje w regionach – odbyły się już trzy (Warszawa, Kraków, Katowice) z dziewięciu zaplanowanych konferencji (będą jeszcze m.in. w Toruniu i Wrocławiu). Dziewięć konferencji omawia dziewięć filarów polityki surowcowej państwa: od oceny zapotrzebowania na surowce przez m.in. ich pozyskiwanie, uwarunkowania prawne, edukację, ocenę ryzyk po usprawnienie systemu podatków i danin.

Geologia powiatowa

– W większości województw nie ma geologii powiatowej, tam jest więc szara strefa zwłaszcza jeśli chodzi o wydobycie kruszyw. Są takie województwa, gdzie nawet 60 proc. z nich wydobywa się nielegalnie – mówił w Sejmie główny geolog kraju. Przypomniał również, że jest aż 999 obszarów surowcowych uznanych za konflikt z obszarem Natura 2000, co może utrudnić lub uniemożliwić kompromis.

Jędrysek przyznał też otwarcie, że nie jest zadowolony z tempa prac nad uporządkowaniem kwestii surowcowych i kilkakrotnie podkreślił, że to dlatego, iż Państwowy Instytut Geologiczny jest jednostką naukową, dlatego potrzebne jest powołanie Państwowej Agencji Geologicznej. Nie jest tajemnicą, że Jędrysek od dłuższego czasu forsuje powstanie PAG, co być może będzie się w konsekwencji wiązało z likwidacją PIG. – PAG będzie mogła robić to, czego nie robi PIG, czyli np. tworzyć spółki joint venture Skarbu Państwa z inwestorami zagranicznymi – tłumaczył Jędrysek.

Przypomniał tutaj także sprawę wycofania się zagranicznych inwestorów z poszukiwań gazu łupkowego w Polsce. – Byliśmy w tym temacie tak naprawdę piersi. Ale jeśli PIG w 2012 r. stwierdza, że nie mamy gazu łupkowego, to ja czegoś nie rozumiem. Oczywiście możemy wrócić do tego tematu, ale to już nie będzie to samo – powiedział Jędrysek sugerując, że opublikowane wtedy dane PIG zbiegły się w czasie z podpisaniem porozumienia Rosnieftu z Exxon Mobil (to jeden z łupkowych inwestorów, który działał także w Polsce).