Polkowska: Polska może sprowadzać gaz spoza Ukrainy

4 marca 2014, 09:01 Energetyka

Po wczorajszej informacji PGNiG dotyczącej aktualnego stanu importu gazu z Rosji „Puls Biznesu” przedstawia, jak obecna sytuacja wygląda z punktu widzenia Gaz-Systemu.
Jak powiedziała cytowana przez PB Małgorzata Polkowska, rzecznik Gaz-Systemu, plany operatora na wypadek sytuacji kryzysowych zakładają m.in. przekierowanie dostaw gazu z kierunku Ukrainy na dodatkowe dostawy z kierunku Białorusi.

W przypadku zakłócenia dostaw gazu z kierunku wschodniego Polska może sprowadzać gaz z Zachodu. Gazeta przypomina, że od 2009 r. rozbudowane zostało połączenie w Lasowie na granicy polsko–niemieckiej, wbudowane połączenie Polska–Czechy oraz uruchomiona została usługa wirtualnego rewersu na gazociągu jamalskim.

Polkowska zwraca w PB uwagę, że techniczne możliwości importu gazu z kierunku zachodniego wynoszą obecnie aż 45 proc. całych możliwości importowych Polski.

Sytuacja pogorszy się w przypadku narastania konfliktu i ograniczenia przez Rosję dostaw gazu do większej liczby krajów lub gdy import tego paliwa zmniejszy się w wyniku sankcji nałożonych przez Unię Europejską.

Z kolei cytowany przez PB Andrzej Sikora z Instytutu Studiów Energetycznych zwraca uwagę, że Europa Zachodnia w każdej chwili może wznowić zawieszone dostawy gazu z Norwegii czy z Afryki Północnej.

Źródło: Puls Biznesu/CIRE.PL