– Unijny cel 15 procent energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu brutto na koniec 2020 roku będzie trudny do zrealizowania. Szacowany przez nas wolumen to 13 procent – przekazała wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Rząd zdaje sobie sprawę z ryzyka tzw. transferów statycznych i dlatego prowadzi rozmowy o przesunięciu terminu realizacji celu.
Zabraknie 2 procent
– Cel 15 procent będzie trudny do zrealizowania. Szacujemy, że na koniec roku będzie 13 procent. W ostatnim okresie nastąpił znaczny wzrost generacji z OZE, a rząd pracuje nad projektami ustaw, które umożliwią dalsze przyspieszenie inwestycji w tej branży – powiedziała Emilewicz podczas konferencji prasowej na terenie farmy Jarocin-Koźmin.
Komisja wydłuży termin realizacji celu OZE?
Minister zaznaczyła, że prowadzone są rozmowy z Komisją Europejską. – Mamy nadzieję, że wraz z pokazaniem dynamiki wzrostu będzie możliwe przedłużenie terminu przy celu OZE – powiedziała.
Udział energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto wyniósł w Polsce ponad 11 procent w ubiegłym roku.
Bartłomiej Sawicki
Szersze konsultacje społeczne mają ułatwiać budowę nowych farm wiatrowych w Polsce