Do 2028 roku powstanie pirs pod budowę elektrowni jądrowej na Pomorzu 

22 czerwca 2023, 09:00 Alert

Za ok. 900 mln zł do 2028 roku powstanie specjalny pirs, który służyć będzie budowie pierwszej elektrowni atomowej na Pomorzu. Rząd we wtorek przyjął uchwałę ws. ustanowienia programu wspierania inwestycji infrastrukturalnych w woj. pomorskim, m.in. na potrzeby elektrowni jądrowej. Na realizację programu w latach 2023-2029 przewidziano ponad 4,7 mld zł.

Polska elektrownia jądrowa na Pomorzu. Wizualizacja: Polskie Elektrownie Jądrowe.
Polska elektrownia jądrowa na Pomorzu. Wizualizacja: Polskie Elektrownie Jądrowe.

– Część inwestycji towarzyszących przyszłej budowie pierwszej elektrowni jądrowej jest już przygotowywana. Dzięki programowi mamy zapewnione finansowanie tych inwestycji z budżetu państwa – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.

Wyjaśniła, że program przewiduje m.in. budowę specjalnego pirsu, czyli konstrukcji hydrotechnicznej o długości ok. 1100 m. Budowa ma być zakończona w 2028 roku. Koszt tej inwestycji – jak dodała – to nieco ponad 900 mln zł. Wyjaśniła, że pirs ma służyć budowie pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu.

– Do niego mają dobijać statki z niektórymi dużymi elementami budowy jądrówki. Instalacja nie zostanie rozebrana po zakończeniu budowy elektrowni. Służyć będzie eksploatacji elektrowni oraz jako np. mniejszy port dla jednostek pływających, co wpłynie na rozwój turystyki w tym regionie – powiedziała.

Dodała, że analizowana jest również możliwość wykorzystania konstrukcji na potrzeby budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych.

Jak zaznaczyła, program przewiduje ponadto, że za blisko 3 mld zł rozbudowana zostanie niezbędna infrastruktura kolejowa na Pomorzu. Wcześniej wskazywano, że chodzi o budowę lub przebudowę infrastruktury kolejowej zapewniającej dojazd do gmin: Nowa Wieś Lęborska, Lębork, Wicko, Łeba, Wejherowo, Choczewo, Gniewino i Krokowa – w tym linii kolejowych wraz z sieciami trakcyjnymi, stacji pasażerskich, terminali towarowych i obiektów inżynieryjnych.

Łukaszewska-Trzeciakowska poinformowała ponadto, że w związku z budową elektrowni jądrowej, za ok. 1 mld zł ma zostać rozbudowana także infrastruktura drogowa. Chodzi o budowę drogi krajowej zapewniającej dojazd m.in. do elektrowni jądrowej na obszarze gmin Choczewo lub Gniewino i Krokowa od najbliższej drogi ekspresowej.

Pełnomocnik ds. strategicznej infrastruktury krytycznej przekazała, że inwestycje towarzyszące elektrowni jądrowej obejmują również niezbędną infrastrukturą energetyczną. Wyjaśniła, że chodzi m.in. o przebudowę sieci, by pozwoliła ona niezależnie wyprowadzić moc z przyszłej elektrowni oraz morskich farm wiatrowych.

Łukaszewska-Trzeciakowska dodała, że komponent drogowy i kolejowy przewidziany programem ma być – zgodnie z planem w pełni gotowy w 2029 roku.

Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów ws. ustanowienia programu wspierania inwestycji infrastrukturalnych w związku z realizacją kluczowych inwestycji w zakresie strategicznej infrastruktury energetycznej, w tym elektrowni jądrowej, w województwie pomorskim, jego wykonawcami będą: dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad oraz spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Nadzór nad wykonaniem programu sprawować będzie Minister Infrastruktury, natomiast za koordynację jego wykonania odpowiadać będzie Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.

Polski rząd w listopadzie 2022 roku wskazał, że technologię do pierwszej elektrowni w ramach PPEJ (Program polskiej energetyki jądrowej) dostarczy amerykańska firma Westinghouse, a elektrownia powinna stanąć na Pomorzu. Jako preferowaną wskazano lokalizację Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo. Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 roku, a w 2033 roku zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy około 1250 MW. Kolejne dwa bloki mają być wdrażane co dwa-trzy lata.

Polska Agencja Prasowa / Bartosz Siemieniuk / Jacek Perzyński

Finlandia pozazdrościła Polsce atomu z USA po gorzkiej lekcji z Francuzami