– Należałoby się zastanowić, czy istnieje możliwość wcześniejszego zakończenia eksploatacji kopalni w Turowie pod warunkiem, że zostanie przyjęty duży, dedykowany plan z funduszami unijnymi na transformację – wynika z piątkowej wypowiedzi wiceministra klimatu i środowiska Ireneusza Zyski.
– Myślę, że należałoby się zastanowić, czy jest taka możliwość, uwzględniając bezpieczeństwo energetyczne całego kraju, uwzględniając bezpieczeństwo gospodarcze, społeczne, regionu turoszowskiego, czy istnieje taka możliwość, wcześniejszego odejścia od eksploatacji w Turowie, zakończenia wcześniejszej eksploatacji tej kopalni, oczywiście pod warunkiem, że zostanie przyjęty duży dedykowany plan z wielkimi funduszami na transformację tego regionu, bo on takiego programu i takich funduszy z budżetu Unii Europejskiej będzie potrzebował – powiedział Zyska w Zielonym Poranku Gazeta.pl.
Wiceminister Zyska poinformował, że w czwartek został przedstawiony Plan Sprawiedliwej Transformacji regionu Bełchatowa. – Tam data odejścia, czy zakończenia eksploatacji i wydobycia węgla brunatnego to 2036 rok – zaznaczył.
Polska nie będzie musiała płacić
Minister podkreślił, że Polska nie będzie musiała płacić pięciu milionów euro kary dziennie za niewstrzymanie Turowa. – Polska nie będzie musiała płacić. Jestem o tym głęboko przekonany po rozmowach i pewnych uzgodnieniach, które zostały już podjęte ze stroną czeską – powiedział.
Polska Agencja Prasowa/Stooq.pl/Jędrzej Stachura
Komisja Europejska dołączyła do czeskiego pozwu w sprawie Turowa