PGNiG zarezerwowało regazyfikację gazu w terminalu LNG w Kłajpedzie
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) uzyskało przydział mocy regazyfikacyjnych w litewskim terminalu LNG w Kłajpedzie. Zapewni to możliwość sprowadzenia poprzez ten terminal ponad pół miliarda metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. Okres rezerwacji to 10 lat.
![Projekt gazoportu w Brunsbuttel. Fot. German LNG Terminal GmbH](https://biznesalert.pl/wp-content/uploads/2020/10/German-LNG-Terminal.jpg)
PGNiG dywersyfikuje dostawy gazu
Klaipedos Nafta (operator terminalu LNG na Litwie) rozstrzygnął procedurę przydziału mocy regazyfikacyjnych w gazoporcie. W jej wyniku PGNiG uzyskało możliwość regazyfikacji sześciu TWh skroplonego gazu ziemnego rocznie, co odpowiada ponad pół miliarda surowca w stanie lotnym. Rezerwacja dotyczy okresu od 1 stycznia 2023 do 31 grudnia 2032 roku.
– Skroplony gaz ziemny odgrywa istotną rolę w procesie dywersyfikacji dostaw zarówno w Polsce, jak i na Litwie. Dzięki długoterminowej rezerwacji mocy regazyfikacyjnych w terminalu w Kłajpedzie, PGNiG będzie mogło wykorzystać swoje kompetencje w zakresie handlu LNG, aby zwiększyć dostępność gazu dla odbiorców w obu krajach – mówi Iwona Waksmundzka-Olejniczak, prezes zarządu PGNiG.
PGNiG jest użytkownikiem terminala w Kłajpedzie od maja tego roku. Pierwsza dostawa ładunku zamówionego przez polską spółkę miała miejsce szóstego maja 2022 roku. Od tej pory PGNiG odebrało w litewskiej instalacji sześć dostaw. Po regazyfikacji, część wolumenu została sprzedana odbiorcom z krajów bałtyckich. Reszta zaś trafiła na rynek polski poprzez uruchomiony w maju 2022 roku gazociąg Polska-Litwa.
– Cieszymy się, że PGNiG z powodzeniem korzysta z terminalu LNG w Kłajpedzie i wyraziło zainteresowanie długoterminowym użytkowaniem tej instalacji. Przydział długoterminowej przepustowości rozszerza zakres naszej współpracy i przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego naszego regionu – podkreśla Darius Šilenskis, prezes Klaipedos Nafta.
PGNiG/Wojciech Gryczka
PGNiG wykorzysta co najmniej 80 procent przepustowości Baltic Pipe