icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Polska zapłaci ponad 1,3 miliarda złotych odszkodowania

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma łącznie 1,3 miliarda złotych odszkodowania i odsetek, po rozstrzygnięciu pozwu wobec Rzeczpospolitej Polskiej w zakresie roszczeń prowadzonych na podstawie polsko-australijskiej umowy w sprawie wzajemnego popierania i ochrony inwestycji (BIT) oraz Traktatu Karty Energetycznej (TKE) – podała spółka w komunikacie.

Jak podano, spółce zostało przyznane odszkodowanie w kwocie około 252 milionów GBP (490 milionów AUD/1,3 miliarda złotych) przez Trybunał Arbitrażowy, na podstawie polsko-australijskiej BIT, które zawiera odsetki ustalone w oparciu o stopę Sterling Over-Night Interbank Average (SONIA) powiększone o jeden procent (+1 procent ) kapitalizowane corocznie, począwszy od 31 grudnia 2019 roku do dnia wydania orzeczenia (7 października 2024 roku). Odsetki będą narastać według stawki SONIA + 1 procent kapitalizowanej rocznie, do dnia pełnej i ostatecznej płatności przez pozwaną.

Ponadto spółce zostało przyznane odszkodowanie w kwocie około 183 miliona GBP (353 miliona AUD / 941 miliona złotych) przez Trybunał Arbitrażowy, na podstawie TKE, które obejmuje odsetki naliczane według stawki SONIA + 1 procent, kapitalizowane rocznie, począwszy od 31 grudnia 2019 roku. Odsetki będą nadal narastać według stawki SONIA + 1 procent, kapitalizowane rocznie, aż do pełnej i ostatecznej płatności przez Pozwaną.

Wskazano, że oba odszkodowania są zależne od wszelkich płatności dokonanych przez Polskę na rzecz powodów w innym postępowaniu arbitrażowym, tak aby powodowie nie byli uprawnieni do podwójnego odszkodowania.

Każda ze stron została zobowiązana do pokrycia własnych kosztów prawnych, wydatków i kosztów arbitrażu związanych z roszczeniem, które w przypadku GreenX zostały już w pełni opłacone w ramach umowy o finansowaniu Litigation Capital Management.

Trybunał jednogłośnie uznał, że Rzeczpospolita Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z traktatów w odniesieniu do projektu Jan Karski, co uprawnia GreenX do odszkodowania. W odniesieniu do projektu Dębieńsko Trybunał nie uwzględnił roszczenia na podstawie traktatów.

Wszystkie koszty GreenX związane z arbitrażem były finansowane na zasadzie ograniczonego regresu przez specjalistyczny fundusz arbitrażowy LCM.

– Roszczenia zostały złożone na podstawie Regulaminu Komisja Narodów Zjednoczonych ds. Międzynarodowego Prawa Handlowego, a orzeczenia są ostateczne i wiążące dla stron. Regulamin UNCITRAL nie przewiduje procedury odwoławczej, tzn. nie przyznaje panelowi żadnej wyraźnej władzy do ponownego rozpatrzenia swojego orzeczeni – napisano.

– Zgodnie z Regulaminem UNCITRAL, każda ze stron może w ciągu 30 dni od otrzymania orzeczenia zwrócić się do Trybunału o poprawienie jakichkolwiek błędów obliczeniowych, redakcyjnych lub typograficznych w orzeczeniu, wydanie interpretacji orzeczenia lub wydanie dodatkowego orzeczenia w sprawie jakichkolwiek roszczeń pominiętych w ostatecznym orzeczeniu. Te procedury nie pozwalają żadnej ze stron na wniesienie żądania ponownego rozpatrzenie przez Trybunał podstaw jego decyzji – dodano.

Jeśli strona uważa, że orzeczenie powinno być „uchylone” lub „unieważnione”, wówczas ta strona powinna złożyć pozew do sądu, w którym przeprowadzono arbitraż, co w przypadku roszczenia BIT będzie oznaczać sądy krajowe Anglii i Walii, a w przypadku roszczenia ECT – Singapuru.

Polska ma 28 dni od daty orzeczenia BIT i 3 miesiące od otrzymania orzeczenia ECT na złożenie wniosku o uchwałę w sprawie odpowiednich orzeczeń, które mogą być uchylone tylko w ograniczonych okolicznościach. Ważne jest, aby zauważyć, że żądanie o „uchylenie” różni się od ogólnej „apelacji”, ponieważ wniosek o uchylenie zazwyczaj może dotyczyć jedynie braku jurysdykcji ze strony Trybunału lub proceduralnej niesprawiedliwości, w przeciwieństwie do apelacji, w której meritum sprawy może być ponownie rozpatrzone przez sąd.

Biznes Alert / PAP

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma łącznie 1,3 miliarda złotych odszkodowania i odsetek, po rozstrzygnięciu pozwu wobec Rzeczpospolitej Polskiej w zakresie roszczeń prowadzonych na podstawie polsko-australijskiej umowy w sprawie wzajemnego popierania i ochrony inwestycji (BIT) oraz Traktatu Karty Energetycznej (TKE) – podała spółka w komunikacie.

Jak podano, spółce zostało przyznane odszkodowanie w kwocie około 252 milionów GBP (490 milionów AUD/1,3 miliarda złotych) przez Trybunał Arbitrażowy, na podstawie polsko-australijskiej BIT, które zawiera odsetki ustalone w oparciu o stopę Sterling Over-Night Interbank Average (SONIA) powiększone o jeden procent (+1 procent ) kapitalizowane corocznie, począwszy od 31 grudnia 2019 roku do dnia wydania orzeczenia (7 października 2024 roku). Odsetki będą narastać według stawki SONIA + 1 procent kapitalizowanej rocznie, do dnia pełnej i ostatecznej płatności przez pozwaną.

Ponadto spółce zostało przyznane odszkodowanie w kwocie około 183 miliona GBP (353 miliona AUD / 941 miliona złotych) przez Trybunał Arbitrażowy, na podstawie TKE, które obejmuje odsetki naliczane według stawki SONIA + 1 procent, kapitalizowane rocznie, począwszy od 31 grudnia 2019 roku. Odsetki będą nadal narastać według stawki SONIA + 1 procent, kapitalizowane rocznie, aż do pełnej i ostatecznej płatności przez Pozwaną.

Wskazano, że oba odszkodowania są zależne od wszelkich płatności dokonanych przez Polskę na rzecz powodów w innym postępowaniu arbitrażowym, tak aby powodowie nie byli uprawnieni do podwójnego odszkodowania.

Każda ze stron została zobowiązana do pokrycia własnych kosztów prawnych, wydatków i kosztów arbitrażu związanych z roszczeniem, które w przypadku GreenX zostały już w pełni opłacone w ramach umowy o finansowaniu Litigation Capital Management.

Trybunał jednogłośnie uznał, że Rzeczpospolita Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z traktatów w odniesieniu do projektu Jan Karski, co uprawnia GreenX do odszkodowania. W odniesieniu do projektu Dębieńsko Trybunał nie uwzględnił roszczenia na podstawie traktatów.

Wszystkie koszty GreenX związane z arbitrażem były finansowane na zasadzie ograniczonego regresu przez specjalistyczny fundusz arbitrażowy LCM.

– Roszczenia zostały złożone na podstawie Regulaminu Komisja Narodów Zjednoczonych ds. Międzynarodowego Prawa Handlowego, a orzeczenia są ostateczne i wiążące dla stron. Regulamin UNCITRAL nie przewiduje procedury odwoławczej, tzn. nie przyznaje panelowi żadnej wyraźnej władzy do ponownego rozpatrzenia swojego orzeczeni – napisano.

– Zgodnie z Regulaminem UNCITRAL, każda ze stron może w ciągu 30 dni od otrzymania orzeczenia zwrócić się do Trybunału o poprawienie jakichkolwiek błędów obliczeniowych, redakcyjnych lub typograficznych w orzeczeniu, wydanie interpretacji orzeczenia lub wydanie dodatkowego orzeczenia w sprawie jakichkolwiek roszczeń pominiętych w ostatecznym orzeczeniu. Te procedury nie pozwalają żadnej ze stron na wniesienie żądania ponownego rozpatrzenie przez Trybunał podstaw jego decyzji – dodano.

Jeśli strona uważa, że orzeczenie powinno być „uchylone” lub „unieważnione”, wówczas ta strona powinna złożyć pozew do sądu, w którym przeprowadzono arbitraż, co w przypadku roszczenia BIT będzie oznaczać sądy krajowe Anglii i Walii, a w przypadku roszczenia ECT – Singapuru.

Polska ma 28 dni od daty orzeczenia BIT i 3 miesiące od otrzymania orzeczenia ECT na złożenie wniosku o uchwałę w sprawie odpowiednich orzeczeń, które mogą być uchylone tylko w ograniczonych okolicznościach. Ważne jest, aby zauważyć, że żądanie o „uchylenie” różni się od ogólnej „apelacji”, ponieważ wniosek o uchylenie zazwyczaj może dotyczyć jedynie braku jurysdykcji ze strony Trybunału lub proceduralnej niesprawiedliwości, w przeciwieństwie do apelacji, w której meritum sprawy może być ponownie rozpatrzone przez sąd.

Biznes Alert / PAP

Najnowsze artykuły