Polska wypowiedziała porozumienie międzyrządowe z Rosją o warunkach budowy Gazociągu Jamalskiego będące także podstawą do kontraktu gazowego PGNiG-Gazprom zwanego jamalskim. Ujawnione dane pokazują, że porozumienie dawało Rosjanom kontrolę nad gazem docierającym do Polski – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
13 maja rząd polski w drodze uchwały wypowiedział porozumienie z 1993 roku o budowie gazociągu przesyłowego zwanego jamalskim w Polsce oraz dostawach gazu, o czym informował BiznesAlert.pl. Ten fakt sprawił, że klauzula tajności została zdjęta z tego dokumentu 19 maja 2022 roku.
Zapisy porozumienia międzyrządowego z 1993 roku uwzględniają zakaz reeksportu gazu z Rosji przez Polskę w artykule ósmym, który głosi, że: „gaz ziemny dostarczony z Federacji Rosyjskiej do Rzeczpospolitej Polskiej nie będzie reeksportowany do krajów trzecich”.
Zakaz reeksportu oznaczał faktyczną kontrolę nad gazem z Rosji w Polsce, bo nie było możliwości jego odsprzedaży. W ten sposób Gazprom mógł prowadzić oddzielną politykę cenową wobec różnych klientów uzyskując korzyści polityczne dla Kremla poprzez korzystniejszą ofertę dla krajów współpracujących z Rosją i mniej korzystną dla tych z gorszymi stosunkami. Tymczasem jego klienci nie mogli dzielić się gazem z Rosji i rozwijać rynku niezależnego od Rosjan z jego użyciem. Zakaz ten jest niezgodny z przepisami trzeciego pakietu energetycznego Unii Europejskiej stojącymi na straży interesów klientów w Europie.
Ten zakaz został napiętnowany przez Komisję Europejską w toku śledztwa antymonopolowego w sprawie nadużyć Gazpromu w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce, jako naruszenie zasad konkurencji oprócz niesprawiedliwych cen i taryf przesyłowych. Wówczas jednak Komisja uznała, że nie może wpłynąć na ten zapis właśnie przez fakt, że regulują go porozumienia międzyrządowe jak to odtajnione przez rząd RP.
Obecnie Rosja zatrzymała dostawy do Bułgarii, Polski i Finlandii pod pretekstem braku płatności w rublach wymaganych dekretem prezydenta Władimira Putina. Bułgaria również posiadała porozumienie międzyrządowe o dostawach gazu, które miało wpływ na funkcjonowanie Gazociągu Transbałkańskiego. Komisja stwierdziła w śledztwie w odniesieniu do tej magistrali oraz Gazociągu Jamalskiego nadużycia infrastruktury przez Gazprom.
Bruksela rozważa rozpoczęcie drugiego śledztwa antymonopolowego przeciwko Gazpromowi po tym jak od wakacji 2021 roku ograniczył podaż gazu w Europie potęgując kryzys energetyczny. Zapisy porozumienia polsko-rosyjskiego ujawnione przez Polaków tylko potwierdzają, że warto zająć się tą sprawą i ostatecznie usunąć wpływy Rosji na europejskim rynku gazu szkodliwe z punktu widzenia wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, a także interesów konsumentów gazu.
Chróstny: Czas na drugie śledztwo antymonopolowe przeciwko Gazpromowi (ROZMOWA)