„Kandydat na prezydenta dr Karol Nawrocki jest po to, aby ocalić wolność! „– podkreślił historyk prof. Andrzej Nowak podczas promocji swojej najnowszej książki „W potrzasku historii i geografii”, wywiadu z dziennikarzem Piotrem Legutko, kolegą naukowca z Czasu Krakowskiego.
Duża sala w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przy ul. Foksal w Warszawie we wtorkowy wieczór pękała w szwach. Krzesła przynoszono z innych pomieszczeń a i tak wiele osób stało słuchając prof. Nowaka i red. Legutko. „W potrzasku historii…” jak opowadali autorzy to próba rozmowy o zjawiskach, o których „trudno się opowiada i często wpada w dygresje”. Ale – zdaniem autorów – m.in. o historii, literaturze, mediach, polityce – tak dygresyjnie czasem powinno się rozmawiać.
Publicysta i historyk nie ukrywali, że podczas rozmów do książki bardzo pomagała znajomość sprzed 30 lat, kiedy to obaj tworzyli niezależną gazetę Czas Krakowski.„Efektem przeprowadzania takich kilkudniowych rozmów do książki, jest to, że czasem wypływają rzeczy, których się nie spodziewliśmy.
Okazało się, że nie tylko pracowaliśmy w jednej gazecie, ale chodziliśmy do tej samej podstawówki, urodziliśmy się w tym samym roku”
– opowiadał Piotr Legutko. „A Czas Krakowski to tak dla mnie jak i dla Andrzeja był kawał przygody, gdybyśmy przypomnieli nazwiska z redakcji to stanowią one kwiat polskiego dziennikarstwa” – dodał.
To pierwszy wywiad rzeka a profesora Nowaka. Historyk mówił, że jest zadowolony z efektu. Wydawcą publikacji jest oficyna Espirit.
Spotkanie z Andrzejem Nowakiem prowadził publicysta i szef radia Wnet Krzysztof Skowroński, wieloletni prezes SDP. Zapytał profesora, czy nie lubi swoich czytelników, bo tylko w tym miesiącu ukazały się trzy książki historyka z Krakowa.
„Nie było moją inetncja wykończenie czytelników, natomiast było to w pewnym sensie przypadkowe zdarzenie”
– mówił o wydawniczym zbiegu okoliczności Nowak.
Profesor opowiadał dużo o kandydacie na prezydenta, szefie Instytutu Pamięci Narodowej dr Karolu Nawrockim, którego w niedzielę Nowak przedstawił i rekomendował w historycznej hali Sokoła w Krakowie.
„Kandydat na prezydenta dr Karol Nawrocki jest po to, aby ocalić wolność”
– podkreślił historyk zaznaczając, że kandydat obywatelski na prezydenta RP jest człowiekiem zasługującym na szacunek z uwagi na swój patriotyzm i mającym interesujące poglądy na współczesna Polskę i świat.
„Doktor Nawrocki dostosowuje się do wyzwań XXI wieku i jest to człowiek, który rozumie nowoczesność, aby wykorzystać ją jako instrument, nie jako cel sam w sobie”
– zwrócił uwagę prof. Nowak.
„Nie zawsze udaje nam się przeszłość wprowadzić do środowiska młodych. Karol Nawrocki świetnie to rozumie”
– zapewnił historyk i dodał, że to właśnie szef IPN był pomysłodawcą Kongresu Pamięci Narodowej.
„Jest taki pan Joński [Dariusz, europoseł KO – red], polityk. I on wystapił z jakimś oskarżeniem pod adresem już kandydydata na prezydenta RP Karola Nawrockiego. Nie pamiętam, czy zarzucał mu „stręczycielstwo”, czy „neonazim” [głośny śmiech uczestników spotkania – red.], coś z tych rzeczy” – relacjonował Nowak.
„I potem sobie przypomniałem, że ten sam Joński, kiedy jeszcze był w SLD, zapytany o to, kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie, odpowiedział, że w 1988 roku. Nie rzucam kamieniem w tego konkretnego człowieka, tylko to jest odzwierciedlenie świadomości części młodszych pokoleń „ – podsumował profesor Andrzej Nowak.
Hubert Bekrycht