(OilCapital/Wojciech Jakóbik)
Minister energetyki Rosji przyznał, że prywatyzacja Rosnieftu w 2016 roku może się nie odbyć. Poinformował o tym wiceminister energetyki Aleksiej Teskler. – Wszystko jest możliwe – powiedział dziennikarzom.
Prezydent Rosji Władimir Putin zarekomendował w styczniu prywatyzację akcji Rosnieftu, Basznieftu, VTB Banku, Alrosy i Sovcomflotu. Ze sprzedaży 19,5 procent akcji rosyjskiego koncernu naftowego budżet miał pozyskać 500-550 mld rubli. Rosnieft obawiał się jednak, że sprzedaż odbędzie się na niekorzystnych warunkach, ze względu na problemy firmy spowodowane tanią ropą i sankcjami zachodnimi. Poszukiwano także strategicznego inwestora, który chciałby kupić akcje. Brytyjskie BP odrzuciło taką możliwość.
Rosnieftegaz, który posiada pakiet kontrolny akcji Rosnieftu, prowadzi obecnie audyt z udziałem zewnętrznego konsultanta, który ma ustalić najbardziej korzystne rozwiązanie. Posiada 69,5 procent akcji. Brytyjskie BP ma 19,75 procent udziałów. Ministerstwo energetyki Rosji informuje, że rekomendacje odnośnie prywatyzacji mają być znane za jeden lub dwa miesiące.