AlertEnergetykaEnergia elektryczna

PSE ogłosiły okres zagrożenia w elektroenergetyce, ale nie ma paniki

PSE, sieci przesyłowe. Fot. PSE.

PSE, sieci przesyłowe. Fot. PSE.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły okres zagrożenia obowiązujący w dniu 23 września od godz. 19:00 do godz. 21:00. To standardowa procedura operatora systemu przesyłu energii elektrycznej w momencie, kiedy nadwyżka produkcji energii w systemie spada poniżej ustalonego poziomu. 

Okres zagrożenia

Zgodnie z Instrukcją Ruchu i Eksploatacji Sieci Przesyłowej PSE jako operator ma obowiązek utrzymać odpowiedni poziom nadwyżki produkcji energii ponad prognozowane na poziomie powyżej 9 procent w perspektywie krótkoterminowej tj. dobę w przód. Rezerwa ma być zabezpieczeniem na wypadek nagłych wyłączeń źródeł produkcji energii.

Rezerwa mocy zgodnie z wyliczeniem PSE w danych godzinach ma być niewystarczająca, wynikająca z kilku nachodzących na siebie czynników. Po pierwsze, w tych godzinach przypada drugi dobowy szczyt (po rannym) zużycia energii. Dodatkowo, prognozy wytwarzania energii z wiatru, ze względu na bezwietrzną aurę są bardzo niskie. Zgodnie z prognozami PSE, w danych godzinach produkcja energii z wiatru ma nie przekraczać 200 MW na ponad 8000 MW mocy zainstalowanej. Konwencjonalne bloki węglowe nie zapewniają dodatkowego poziomu bezpieczeństwa ze względu na okres postojów, remontów i awarii.

W związku z tym, PSE ogłosiło okres zagrożenia, który nie ma być odczuwalny dla odbiorców końcowych. Okres ten jest konieczny do ogłoszenia, aby wytwórcy objęci obowiązkiem rynku mocy (za który otrzymują środki) zrealizowali w tych godzinach swoje zlecenia na produkcję energii i tym samym odbudowali rezerwę.

Ogłoszony okres zagrożenia jest pierwszym odkąd wprowadzono taki obowiązek na mocy ustawy o rynku mocy z 2018 roku.

Komunikat PSE skomentowała na Twitterze Anna Moskwa, Minister klimatu i środowiska:

Polskie Sieci Elektroenergetyczne/Mariusz Marszałkowski

Jakóbik: Widmo kryzysu energetycznego wisi nad Polską, ale operator wie co robić

 

 


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X