AlertEnergetykaEnergia elektrycznaGaz.

Putin nie potrzebuje bomb w Mołdawii. Wystarczy szantaż energetyczny

Parlament Mołdawii. Fot. Oficjalna strona Mołdawii

Parlament Mołdawii. Fot. Oficjalna strona Mołdawii

Szantaż gazowy Władymira Putina działa w najlepsze w Mołdawii. Uzależniony od rosyjskiego gazu kraj ma problemy z ustabilizowaniem swojego systemu energetycznego. Znacząca część populacji zbiedniała, uderzona wysokimi cenami energii. Na ulicach Kiszyniowa pojawiły się masywne protesty antyrządowe, opowiadające się za powrotem prorosyjskiej władzy. Ponadto Mołdawia nie zdywersyfikowała swojej energetyki w świetle utraty Naddniestrza 30 lat temu. Region ten produkował 30 procent krajowej energii, a dziś jest zależny od Rosji.

Putin nie potrzebuje bomb w Mołdawii. Wystarczy, że zniszczy standardy życia ludzi

W Mołdawii proeuropejskie rządy prezydent Maii Sandu wciąż mierzą się z rosyjskim szantażem gazowym. Partia Sandu doszła do władzy dzięki z obietnicą położenia kresu korupcji poprzednich administracji i skierowania Mołdawii do członkostwa w UE. Proces ten został niejako ułatwiony przez wojnę na Ukrainie. Jednak kiedy partia Sandu wygrała zeszłoroczne przedterminowe wybory, Gazprom ostro podniósł cenę gazu dla Mołdawii i teraz domaga się spłaty 700 mln dolarów długu za wcześniejsze dostawy. Trwający w Europie kryzys energetyczny dodatkowo przyczynił się do wzrostu cen energii, co również uderzyło w Mołdawian. W Kiszyniowie, stolicy kraju, trwają masywne protesty, które dodatkowo podjudzane są przez prorosyjską partię  Șor.

– Putin nie potrzebuje bomb w Mołdawii. To, co jest mu potrzebne, to zniszczenie standardów życia, a wtedy ludzie zwrócą się ponownie do tych, którzy mogą dostarczać tani gaz z Rosji – powiedział Financial Times mołdawski minister ds. energii Constantin Borosan.

Według marcowego raportu Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju ponad połowa ludności Mołdawii jest zagrożona spadkiem poniżej granicy ubóstwa. Cena gazu wzrosła od zeszłego roku czterokrotnie, podnosząc stopę inflacji do 34 procent w sierpniu. W tym miesiącu mołdawski regulator energii ponownie podniósł taryfy dla gospodarstw domowych o prawie jedną trzecią. Mołdawia wciąż jest uzależniona od rosyjskich dostaw błękitnego paliwa, a problem jego niedoborów tej zimy będzie stanowił rosyjska dźwignię nacisku na rząd Sandu. Mołdawskie rezerwy znajdują się za granicą, w sąsiedniej Rumunii, i wystarczą na dwa tygodnie.

Problemem energetyki Mołdawii jest również region Naddniestrza, który odłączył się od państwa 30 lat temu w wyniku działań prorosyjskich separatystów. Region ten był odpowiedzialny za krajową produkcję energii. Mołdawia od lat musi sprowadzać 30 procent energii elektrycznej z Ukrainy, zmniejszając zależność od elektrowni na separatystycznym terytorium Naddniestrza, które było jej jedynym dostawcą. Jakiekolwiek krajowe wysiłki dywersyfikacyjne w kwestii energetyki nie przyniosły skutków. Trzy procent energii w Mołdawii pochodzi ze źródeł odnawialnych.

– Rosja przez dziesięciolecia podważała próby dywersyfikacji, oferując znacznie tańsze źródła energii  powiedział Artur Lorkowski, dyrektor Sekretariatu Wspólnoty Energetycznej.

Partia rządząca prezydent Maii Sandu ma czas do 2025 roku na przygotowanie się do kolejnych wyborów parlamentarnych i przekonanie wyborców, że jej reformy przynoszą dobre skutki.

Financial Times/Szymon Borowski

Mołdawia szuka gazu w Europie. Polska wyraża gotowość wsparcia


Powiązane artykuły

tankowiec VILAMOURA, zdjęcie: vesselfinder.com

Tankowiec z milionem baryłek ropy eksplodował u wybrzeży Libii

Tankowiec Vilamoura, który przewoził milion baryłek ropy i wcześniej zawijał do rosyjskich portów, eksplodował u wybrzeży Libii. To kolejny z...
Gazprom. Źródło: Flickr

Plan Putina na ratowanie gospodarki: zabrać innym, dać Gazpromowi

Rosyjski koncern, obłożony zachodnimi sankcjami, doświadcza strat finansowych. W 2023 roku poniósł pierwszą roczną stratę od 20 lat, zdaniem ekspertów...

Orlen oferuje 25 procent rabatu na ładowanie elektryka

Koncern poinformował o promocji, jaką uruchomił dla użytkowników aplikacji Orlen Charge. Przez najbliższe dwa miesiące będą mogli skorzystać z rabatu...

Udostępnij:

Facebook X X X