Putin przykręca śrubę rządowi

21 listopada 2016, 06:45 Alert

Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział zero tolerancji dla korupcji. Przyznał, że przygląda się uważnie pracy rządu. Wypowiedział się także na temat planów prywatyzacji Rosnieftu, które mają dać dodatkowe przychody do budżetu doświadczonego przez spadek cen ropy naftowej.

Przywódca Rosji zadeklarował zero tolerancji dla korupcji. 15 listopada minister rozwoju Rosji Aleksiej Uljukajew został oskarżony o przyjęcie 2 mln dolarów łapówki w siedzibie Rosnieftu za przychylną decyzję w sprawie przejęcia udziałów Basznieftu. Obecnie jest uwięziony w areszcie domowym.

– Każdy musi wiedzieć, nasi partnerzy w kraju i za granicą, że niezależnie od zajmowanej pozycji przez danego człowieka, prawo obowiązuje równo wszystkich – ocenił Putin.

Rosyjski przywódca zapowiedział, że niebawem ogłosi nominację na nowego ministra rozwoju gospodarczego Rosji. Przyznał, że ma już 3-4 kandydatury. Jednocześnie zastrzegł, że nie ma gorszego stosunku do rządu Dmitrija Miedwiediewa. – Rząd ma zawsze specjalną uwagę i każdy jego ruch jest analizowany. Wszyscy popełniamy błędy i rzeczywiście niektóre rzeczy można było zrobić szybciej, ale generalnie rząd pracuje efektywnie biorąc pod uwagę trudne warunki, w których przyszło mu pracować – ocenił prezydent Rosji.

Niskie ceny ropy sprawiły, że Rosjanie otrzymują przychody znacznie niższe od oczekiwań. Amnesty International ostrzega, że zarzuty przeciwko ministrowi rozwoju ekonomicznego Rosji zostały sfabrykowane. Możliwe, że został on aresztowany, aby uniemożliwić liberalne reformy ekonomiczne w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich.

Sprawa Uljukajewa została sfabrykowana. Ma zatrzymać reformy w Rosji?

Prywatyzacji ciąg dalszy

Prezydent zadeklarował, że rząd będzie pracował nad drugim etapem prywatyzacji, czyli sprzedażą 19,5 procent akcji Rosnieftu. Na razie nie ma chętnych na te udziały.

Zdaniem Putina aresztowanie ministra rozwoju gospodarczego Rosji Aleksieja Uljukajewa nie wpłynie na prywatyzację giganta naftowego ani na transakcję przejęcia akcji Basznieftu przez Rosnieft.

– To smutne wydarzenie nie będzie miało wpływu na przejęcie akcji Basznieftu. Spodziewamy się efektu synergii. Nie podważaliśmy sensu tej inwestycji, ale podkreślaliśmy, że pomimo pakietu kontrolnego akcji Rosnieftu w rękach państwa, nie jest to państwowa spółka. Putin w tym kontekście przypomniał, że istotną ilość akcji Rosnieftu posiada brytyjskie BP.

– Rosja nie rezygnuje z planów prywatyzacji – zadeklarował. – Prywatyzacja większości akcji Rosnieftu, a zatem sprzedaż udziałów skarbu państwa, nie została porzucona – powiedział podczas konferencji prasowej po szczycie APEC.

Kommiersant/Wiedomosti