Polska Żegluga Morska przygotowuje się do transportu LNG do terminalu w Świnoujściu. Gazowce mają być kupione w Korei – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
– Grupa PŻM może uczestniczyć w dostawach LNG realizowanych w ramach długoterminowego kontraktu z USA, podpisanego już przez PGNiG, oraz oferować usługi firmom z krajów ościennych. Może także dostarczać gaz do terminalu pływającego w Gdańsku, którego budowa jest planowana. Otwarty i elastyczny charakter amerykańskich kontraktów gazowych przyczynia się do powstania atrakcyjnego gazowego rynku spotowego. W nim również chcemy uczestniczyć – powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM. Dodał również, że firma przystąpiła już do zorganizowanego przez PGNiG przetargu na transport LNG do gazoportu w Świnoujściu.
PŻM przewiduje też dostawy LNG do gazoportu w Kłajpedzie.
Według Pawła Brzezickiego zakup statków spełniających wymagania firmy na rynku wtórnym jest praktycznie niemożliwy, a ich szybka budowa możliwa jest tylko w stoczniach,posiadają wieloletnią praktykę. – W wyniku wstępnych rozmów otrzymaliśmy atrakcyjną ofertę na sześć jednostek od koreańskiej stoczni i jesteśmy gotowi z nią współpracować – powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” szef PŻM.
Koszt zakupu nowych jednostek to około 200 mln USD. PŻM prowadzi już wstępne rozmowy z bankami. Atutem w nich jest fakt, że długoterminowy charakter umów gazowych sprawia, iż przychody z nich są dobrym zabezpieczeniem dla instytucji finansowych, jak również same statki.
Puls Biznesu/CIRE.PL