Najważniejsze informacje dla biznesu

Rada Polityki Pieniężnej i Glapiński w cieniu milczenia Szymona Hołowni

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) znów znalazła się w centrum uwagi, choć tym razem nie za sprawą przełomowych decyzji gospodarczych, a raczej braku reakcji na apel marszałka Sejmu, Szymona Hołowni. W liście skierowanym do prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego, Hołownia wyraził swoje zaniepokojenie brakiem wsparcia dla polityki rządu w trudnym okresie gospodarczym.

Nie jest tajemnicą, że relacje między Glapińskim a obecną władzą nie należą do najcieplejszych. Prezes NBP od lat podkreśla swoją autonomię, powołując się na konstytucyjną niezależność banku centralnego. Z kolei rząd, zmagający się z inflacją, rosnącymi kosztami życia i wyzwaniami na rynkach międzynarodowych, oczekuje od RPP bardziej aktywnej roli w stabilizowaniu gospodarki. List Hołowni miał być próbą zbudowania mostu między tymi dwoma światami. Mostu, który – jak się okazuje – pozostał w sferze marzeń.

Brak reakcji RPP na apel marszałka Sejmu rodzi pytania o przyszłość współpracy między instytucjami państwa. W czasach, gdy Polacy zmagają się z gospodarczymi skutkami globalnych turbulencji, brak dialogu może być odbierany jako brak odpowiedzialności. Z drugiej strony, zwolennicy Glapińskiego argumentują, że jego milczenie to dowód na niezłomność w obliczu nacisków politycznych.

Business Insider / Biznes Alert

Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) znów znalazła się w centrum uwagi, choć tym razem nie za sprawą przełomowych decyzji gospodarczych, a raczej braku reakcji na apel marszałka Sejmu, Szymona Hołowni. W liście skierowanym do prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego, Hołownia wyraził swoje zaniepokojenie brakiem wsparcia dla polityki rządu w trudnym okresie gospodarczym.

Nie jest tajemnicą, że relacje między Glapińskim a obecną władzą nie należą do najcieplejszych. Prezes NBP od lat podkreśla swoją autonomię, powołując się na konstytucyjną niezależność banku centralnego. Z kolei rząd, zmagający się z inflacją, rosnącymi kosztami życia i wyzwaniami na rynkach międzynarodowych, oczekuje od RPP bardziej aktywnej roli w stabilizowaniu gospodarki. List Hołowni miał być próbą zbudowania mostu między tymi dwoma światami. Mostu, który – jak się okazuje – pozostał w sferze marzeń.

Brak reakcji RPP na apel marszałka Sejmu rodzi pytania o przyszłość współpracy między instytucjami państwa. W czasach, gdy Polacy zmagają się z gospodarczymi skutkami globalnych turbulencji, brak dialogu może być odbierany jako brak odpowiedzialności. Z drugiej strony, zwolennicy Glapińskiego argumentują, że jego milczenie to dowód na niezłomność w obliczu nacisków politycznych.

Business Insider / Biznes Alert

Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych

Najnowsze artykuły