Sikorski: Nie możemy już nigdy dopuścić do tego, by obcy tyran nas szantażował

17 października 2022, 17:30 Atom

Były minister spraw zagranicznych RP a obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego Radosław Sikorski wystąpił w Berlinie na forum DGAP, Niemieckiego Towarzystwa na Rzecz Polityki Zagranicznej 11 października. Sugerował rozwiązania pozwalające usunąć zależność Europy od surowców z Rosji. – Nie możemy już nigdy dopuścić do tego, aby obcy tyran szantażował nas odcięciem dostępu do energii, zwyżką cen powyżej naszych możliwości – apelował.

Radosław Sikorski. Źródło: Wikicommons
Radosław Sikorski. Źródło: Wikicommons

– Ostrzegaliśmy, że Nord Stream będzie narzędziem szantażu oraz źródłem politycznej korupcji. Tak się stało. Cieszę się, że większość tego problemu została usunięta z naszych relacji – powiedział Sikorski. – Kolejne rządy w Polsce proponowały także wzmocnienie Unii Energetycznej, obejmującej wspólne zakupy gazu od naszych dostawców. W odpowiedzi wciąż widzieliśmy jedynie próby ugłaskiwania Gazpromu i wyłączanie gazociągów tej firmy spod działania ogólnoeuropejskich przepisów regulujących dostęp do zdolności przesyłowych – dodał.

– Wszystkich nas czeka trudna zima, a ja czuję się rozczarowany tym, że – w przeciwieństwie do czasów pandemii – nie znaleźliśmy jeszcze wspólnego europejskiego rozwiązania na kryzys energetyczny. Nacjonaliści, niezależnie od państwa, mylą się co do tego, że polityka ograbiania sąsiada przyniesie im korzyści. Potrzeba nam prawdziwej europejskiej solidarności – zarówno po to, aby zaradzić obecnemu problemowi, jak także problemom bardziej długofalowym – zaapelował Radosław Sikorski.

– Musimy przyspieszyć transformację energetyczną – nie tylko po to, aby ocalić klimat, ale także w ramach zapewnienia naszym państwom bezpieczeństwa. Nie możemy już nigdy dopuścić do tego, aby obcy tyran szantażował nas odcięciem dostępu do energii, zwyżką cen powyżej naszych możliwości. Musimy wybudować gazociągi sięgające Afryki Północnej, interkonektory i instalacje do magazynowania gazu, musimy ponownie rozważyć kwestię tego, w jaki sposób bezpiecznie poszukiwać złóż na naszym własnym terenie oraz ponownie zastanowić się nad podejściem do elektrowni jądrowych – wyliczał gość DGAP.

Rosja dokonała inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku po tym jak nielegalnie zajęła Krym w 2014 roku. Inwazja została poprzedzona przez systematyczne ograniczenie dostaw gazu na kontynent trwające od wakacji 2021 roku do chwili obecnej. Jest postrzegane jako element przygotowań do ataku i narzędzie paraliżowania wsparcia Europy dla Ukrainy. Sezon grzewczy rusza w listopadzie, ale Europejczycy zgromadzili już zapasy gazu wypełniające około 80 procent mocy magazynowych korzystając z pozostałych dostaw z Rosji oraz coraz większego importu spoza niej.

Opracował Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Mądry Niemiec po szkodzie, czyli powrót wspólnych zakupów gazu (ANALIZA)