Po ogłoszeniu decyzji Rosjan o trzydniowym wstrzymaniu dostaw gazu z powodu prac technicznych ceny gazu już kolejny raz poszybowały w górę. Taka sytuacja odbija się na zakładach produkcyjnych, które zmuszone są ograniczać produkcję ze względu na opłacalność towaru. Z tego względu lider rynku chemicznego, Grupa Azoty ogranicza swoją produkcję.
Rosyjski szantaż ciąg dalszy
W piątek Gazprom poinformował że Nord Stream 1 w dniach 31 sierpnia-2 września zostanie zamknięty z powodu prac serwisowych przy ostatniej działającej turbinie w tłoczni Portowa. Na reakcję rynku nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek w holenderskim hubie TTF ceny gazu wzrosły w granicach 14 procent do poziomu 280 euro za MWh.
Kłopoty polskiej spółki
Rekordowe ceny gazu zmuszają firmy do ograniczania lub wstrzymywania produkcji w swoich fabrykach. Przykładem jest polska spółka Grupa Azoty. – W dniu 22 sierpnia 2022 roku w związku z nadzwyczajnym i bezprecedensowym wzrostem cen gazu ziemnego podjął decyzję o czasowym zatrzymaniu pracy kolejnych instalacji i ograniczeniu produkcji. Spółka ograniczy produkcję amoniaku do około 10 procent możliwości produkcyjnych. Zostanie wstrzymana produkcja w Segmencie Tworzywa oraz w Segmencie Agro, z wyjątkiem produkcji: siarczanu amonu z Instalacji Odsiarczania Spalin, NOXy, Likam oraz PULNOX – informuje w swoim raporcie zarząd spółki.
Ponadto z tego samego powodu Grupa Azoty informuje, iż z dniem 23 sierpnia 2022 roku czasowo wstrzymuje produkcję nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Jednocześnie spółka kontynuuje produkcję katalizatorów, osłonek poliamidowych, kwasów humusowych, skrobi termoplastycznej oraz kwasu azotowego stężonego.
W celu utrzymania bezpieczeństwa procesowego oraz realizacji zobowiązań dla odbiorców zewnętrznych w zakresie dostaw energii elektrycznej, energii cieplnej i wody pitnej prace będą kontynuować: elektrociepłownia, stacja uzdatniania wody pitnej oraz oczyszczalnie ścieków.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 15,9 miliardów złotych w 2021 roku.
Nie tylko Azoty wygaszają produkcję
Anwil, spółka z grupy kapitałowej PKN Orlen, również zmuszona została do tymczasowego wstrzymania produkcji nawozów azotowych. W trakcie postoju linii produkcyjnych mają być realizowane prace remontowe i inwestycyjne – podał koncern w komunikacie. Decyzja spółki Anwil, podobnie jak w przypadku grupy Azoty, ma związek z drastycznym i rekordowym wzrostem cen gazu ziemnego w Europie. – Anwil na bieżąco monitoruje sytuację na rynku surowców. Jak tylko warunki makroekonomiczne na rynku gazu ulegną stabilizacji produkcja zostanie wznowiona – głosi komunikat.
Infostrefa/Polska Agencja Prasowa/ISBnews/TVN24/Wojciech Gryczka/Szymon Borowski
Historyczny rekord cen gazu po zamknięciu giełdy w Europie z Gazpromem w tle