Jak informuje agencja Reuters powołując się na Axios Media, Prezydent USA Donald Trump postanowił wycofać się z porozumienia klimatycznego zawartego w Paryżu. Agencja powołuje się na dwa niezidentyfikowane źródła.
Trump, który głosił podczas kampanii wyborczej, że globalne ocieplenie to mistyfikacja, odmówił poparcia deklaracji dot. porozumienia klimakterycznego na ostatnim szczycie G7. Zapowiedział on wówczas, że w tym tygodniu ogłosi decyzję czy USA będą nadal popierać to porozumienie czy się z niego wycofają.
ONZ apelowało o poparcie USA
Jeszcze dzisiaj sekretarz generalny ONZ wezwał prezydenta Donalda Trumpa, aby nie wycofywał poparcia USA dla zawartego w Paryżu porozumienia klimatycznego. Zdaniem António Guterresa może to narazić na szwank bezpieczeństwo narodowe oraz stabilność amerykańskiej gospodarki.
António Guterres w przemówieniu w Nowym Jorku powiedział, że ONZ angażowało się w rozmowy z administracją Donalda Trumpa, starając się przekonać jego urzędników, aby USA nie rezygnowały z uczestnictwa w porozumieniu klimatycznym. – Wierzymy, że będzie to dla nas ważne, aby utrzymać porozumienie paryskie – powiedział Guterres.
W styczniu br., zasugerował, że wycofanie się USA z porozumienia może zaszkodzić ich gospodarce i stanie się ona jeszcze bardziej podatna na międzynarodowe zagrożenia. – Jeśli zostawisz przestrzeń innym krajom to może to stworzyć zagrożenie dla własnego bezpieczeństwa wewnętrznego – powiedział.
Wycofać się? Ale jak?
Porozumienie klimatyczne poparło prawie 200 krajów podczas obrad w Paryżu w 2015 roku. Ma ono na celu ograniczyć globalne ocieplenie przez ograniczenie emisji CO2 i innych gazów ze spalania paliw kopalnych. Zgodnie z paktem, Stany Zjednoczone zobowiązały się do redukcji emisji o 26 – 28 proc. do 2025 roku w stosunku do poziomu z 2005 roku.
Axios Media przekazało, że warunki wycofania się z tego porozumienia są jeszcze opracowywane przez zespół nadzorowany przez dyrektora Amerykańskiej Agencji Środowiska, Scotta Pruitt’a. Do ustalenia pozostaje czy USA wycofają się formalnie, co może potrwać 3 lata, czy na podstawie traktatu ONZ, na mocy którego zawarto porozumienie. Amerykanie wybiorą tę opcję, która pozwoli na szybsze wycofanie się z układu.
Oficjalnej decyzji wciąż jednak jeszcze nie ma. Donald Trump zapowiedział na Twitterze, że ogłosi ją w ciągu kilku dni.
Reuters/Financial Times/Bartłomiej Sawicki
