AlertEnergetykaGaz.

Rewers wirtualny Polska-Ukraina działa. Co przyniesie zmiana prezesa PGNiG?

Gazociąg. fot. Gazprom

Gazociąg. fot. Gazprom

Od Nowego Roku działa porozumienie o współpracy operatorów gazociągów przesyłowych Polski i Ukrainy. Gaz może płynąć już nie tylko ze Wschodu na Zachód, ale i w przeciwnym kierunku pod warunkiem dostępnych mocy przesyłowych. Możliwe jest też wykorzystanie rewersu wirtualnego.

Rewers wirtualny działa. Czas na Gazociąg Polska-Ukraina

Gazprom nie ma już wpływu na połączenie gazowe Polska-Ukraina w punkcie Drozdowicze, którego funkcjonowanie reguluje porozumienie Ukrtransgaz-Gaz-System. Następcą Ukrtransgazu jest Ukraine’s GTS Operator. Z połączenia mogą korzystać podmioty zainteresowane przesyłem gazu w obu kierunkach. Fizyczne dostawy są ograniczone przepływem, który jest skierowany głównie na Zachód ze względu na realizację dostaw gazu rosyjskiego do Unii Europejskiej, w tym Polski, ale rewers wirtualny może być wykorzystywany bez ograniczeń. Działa poprzez księgowanie dostaw z Unii Europejskiej na Ukrainę poprzez rezerwację gazu płynącego ze Wschodu i pozostawianie go na terytorium wschodniego sąsiada Polski. Dzięki temu Ukraińcy mogą skorzystać z większego wolumenu w kontraktach innych niż z rosyjskim Gazpromem.

Pomimo porozumienia o warunkach dostaw gazu z Rosji przez Ukrainę zawartego na pięć lat 2020-25 o którym informował BiznesAlert.pl, strony nie rozstrzygnęły przyszłości dostaw gazu rosyjskiego na Ukrainę. Rozstrzygnięcie sporu arbitrażowego Gazprom-Naftogaz teoretycznie zobowiązuje Ukraińców do odbioru 4 mld m sześc. gazu rocznie z Rosji, ale ta sprawa będzie dalej negocjowana. Dostęp do alternatywnych dostawców, w tym przez rewers na granicy z Polską, poprawi pozycję negocjacyjną strony ukraińskiej. – Walczyliśmy od 2014 roku o możliwość wykorzystania wirtualnego rewersu, bo zwiększa on możliwość importu na Ukrainę i bezpieczeństwo dostaw do naszego kraju – stwierdził prezes operatora gazociągów ukraińskich Ukraine’s GTS Operator Serhij Makogon.

Co dalej?

PGNiG eksportuje gaz na Ukrainę. Liczy na wzrost dostaw z wykorzystaniem rewersu wirtualnego oraz planowanego Gazociągu Polska-Ukraina, który mógłby powstać w 2021 roku. W spółce doszło jednak do zmian w zarządzie, które mogą przynieść nowe informacje na temat polityki firmy na Ukrainie. 9 stycznia prezesem PGNiG został Jerzy Kwieciński. Doszło także do głębokich zmian w zarządzie firmy.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Gazociąg Polska-Ukraina po 2022 roku, bo do tanga trzeba dwojga (FELIETON)


Powiązane artykuły

Rafineria PCK w Schwedt

Zmienił się rząd, a Niemcy ciągle nie wiedzą co z Rosnieftem w Schwedt

Nowy skład federalnego ministerstwo gospodarki nadal nie sprecyzował jakie konkretne zamiary ma w sprawie udziału Rosnieftu w trzech dużych niemieckich...
Podpisanie umowy w sprawie finansowania budowy lądowej części FSRU. Na zdjęciu Marta Postuła, wiceprezes BGK i Sławomir Hinc, prezes Gaz-Systemu. Fot.: Gaz-System

Dwa miliardy na polski pływający gazoport

BGK podpisał umowę z Gaz-Systemem na pożyczkę w wysokości ponad dwóch miliardów złotych, celem sfinansowania budowy części lądowej FSRU. Inwestycja...

Szwajcarzy nadal nie wiedzą ile zapłacą za unijny prąd

Po publikacji szkicu umowy na temat wymiany energii elektrycznej między Szwajcarią a UE w piątek 13 czerwca szwajcarskie społeczeństwo ma...

Udostępnij:

Facebook X X X