Świat patrzy na Izrael, a nadzieja dała tąpnięcie cen ropy

6 maja 2024, 06:00 Alert

Cena ropy spadła o około siedem procent w minionym tygodniu przez nadzieje na zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem. Teraz znów drożeje, bo Izraelczycy zagrozili nową ofensywą w Rafah.

Izraelskie Siły Obrony. Fot. Wikimedia Commons.
Izraelskie Siły Obrony. Fot. Wikimedia Commons.

Minister obrony Izraela Yoav Gallant uznał, że Hamas nie traktuje rozmów poważnie i zagroził „potężną operacją w bardzo bliskiej przyszłości w Rafah oraz innych miejscach Strefy Gazy”. To komentarz po zakończeniu rozmów o zawieszeniu broni w Kairze.

Lider Hamasu Ismail Haniyeh przekonuje, że traktuje rozmowy poważnie a jego priorytetem jest zakończenie operacji Izraela w Strefie Gazy.

Brent kosztował 30 kwietnia około 88 dolarów. Od tego czasu potaniał do 83 dolarów 6 maja ze względu na nadzieje wiązane z rozmowami Izraela i Hamasu. Ciąg dalszy ma nastąpić 7 maja w Kairze. Owoce negocjacji będą rzutować na cenę ropy.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Baca-Pogorzelska: Irańskie drony niszczyły infrastrukturę Charkowa, ale świat patrzył na Izrael