Administracja Bidena podtrzymuje argumentację Trumpa w sprawie ropociągu DAPL

4 maja 2021, 10:00 Alert

Korpus Inżynieryjny US Army nie uznaje potrzeby zamykania ropociągu Dakota Access Pipeline w czasie planowanego przeglądu instalacji pod kątem ewentualnego zagrożenia środowiskowego – wynika z dokumentów sądowych. Obecna argumentacja Korpusu jest tożsama z przedstawianą w czasie, kiedy jej bezpośrednim zwierzchnikiem był Donald Trump.

DAPL
Ropociąg DAPL. Fot. Tony Webster

Podtrzymanie narracji Trumpa

Ropociąg DAPL przesyła 570 tys. baryłek ropy dziennie z roponośnych pól Dakoty do Patok w Illinois, gdzie łączy się z ropociągiem transportującym ropę do Nederalnd w Teksasie. Tam jest możliwy eksport surowca poprzez instalacje terminala naftowego w Port Arthur. Magistrala działa od 2017 roku i od tego czasu toczy boje prawne z plemionami Indian, którzy uważają, że ropociąg stanowi zagrożenie środowiskowe dla zbiornika Oahe, stanowiącego rezerwuar wody pitnej plemienia Standing Rock Sioux. W zeszłym roku wyrokiem sądu dystryktu Kolumbii, nakazano przeprowadzenie monitoringu środowiskowego instalacji, a na początku 2021 roku wygasło federalne pozwolenie na wykorzystywanie ropociągu.

Plemiona żądają, aby w czasie prowadzenia przeglądu, praca ropociągu została wstrzymana, a ropa znajdująca się w środku wypompowana.

W przeciwieństwie do projektu ropociągu Keystone XL, biegnącego z Kanady do Texasu, administracja Bidena utrzymuje stanowisko zgodne z polityką Donalda Trumpa.

Reuters/Mariusz Marszałkowski

21 stanów sprzeciwia się Bidenowi w sprawie budowy ropociągu z Kanady