AlertBezpieczeństwoEnergetykaOnetRopaWykop

Ropa wzruszyła ramionami po starciach z Huti i patrzy na Chiny

Tankowiec w naftoporcie. Fot. Naftoport.pl

Tankowiec w naftoporcie. Fot. Naftoport.pl

Walka sił zachodnich z terrorystami Huti w Jemenie na krótko podniosła cenę ropy powyżej 80 dolarów, ale wróciła do 78 dolarów za Brent kiedy emocje opadły i nie pojawiły się wyraźne zagrożenia bezpieczeństwa dostaw. Jej cena spada przez złe dane z Chin.

Baryłka Brent kosztowała przy zamknięciu giełdy w piątek, 12 stycznia około 78 dolarów. To spadek z prawie 81 dolarów zanotowanych po odwecie USA i Wielkiej Brytanii przeciwko terrorystom Huti za ustawiczne ataki na statki płynące przez Morze Czerwone do Kanału Sueskiego.

Ataki Anglosasów raziły dziesiątki celów, także na terytorium Jemenu, ale nie spowodowały reakcji terrorystów, która zagroziłaby bezpieczeństwu dostaw ropy i innych dóbr przez Suez. Emocje inwestorów opadły a baryłka tanieje dalej, głównie przez złe dane gospodarcze z Chin. Chińczycy zanotowali pierwszy spadek importu od siedmiu lat, sygnalizując możliwość dłuższej stagnacji gospodarczej ograniczającej popyt na towary, w tym baryłki.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: USA sankcji na import ropy z Rosji nie naruszyły, ale kapkę sprowadziły (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Orlen i Naftogaz zacieśniają współpracę. Nowe projekty naftowo-gazowe na Ukrainie

Orlen i ukraiński Naftogaz podpisały memorandum o współpracy, które otwiera drogę do wspólnych projektów wydobywczych, modernizacji infrastruktury i dostaw paliw.

Drony unieruchomiły bombowce, które miały być młotem Putina

Ukraina przeprowadziła operację, uderzając dronami w rosyjskie lotniska wojskowe. Bezzałogowce zostały wcześniej przemycone w pobliże baz. Według szacunków 34 procent...
Farmy wiatrowe. Fot.; Energa

Techniczne wyzwania utylizacji farm wiatrowych

Dynamiczny rozwój energetyki wiatrowej na świecie generuje coraz większy problem utylizacji zużytych komponentów turbin, szczególnie łopat wykonanych z trudnych do...

Udostępnij:

Facebook X X X