Ministerstwo energetyki Rosji chce głębszych cięć wydobycia. Koncerny odmawiają

3 listopada 2020, 16:45 Alert

2 listopada minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak spotkał się z przedstawicielami rosyjskiej branży naftowej. Tematem spotkania było wypracowanie rosyjskiej strategii dotyczącej ewentualnego utrzymania obecnych limitów wydobycia po 1 stycznia 2021 roku. 

Ministerstwo chce głębszych cięć

Zgodnie z harmonogramem porozumienia naftowego w ramach OPEC+, od 1 stycznia 2021 roku limit wydobycia ma być zmniejszony z obecnych 7,7 mln baryłek ropy dziennie do 5,8 mln baryłek ropy dziennie. Jednak w świetle zaostrzającej się pandemii koronawirusa oraz decyzjach poszczególnych rządów o wprowadzaniu lockdownu, popyt na paliwa, a co za tym idzie – na ropę naftową, może znów gwałtownie spaść. Obawiając się kolejnej fali nadprodukcji, Rosja chciałaby, by obecny limit wydobycia obowiązywał dodatkowe trzy pierwsze miesiące 2021 roku.

Ministerstwo energetyki sondowało również możliwość ewentualnego pogłębienia cięć wydobycia, jednak pomysł ten nie znalazł poparcia wśród przedstawicieli największych koncernów naftowych. Firmy te obawiają się utraty rynku zbyt na rzecz m.in USA, oraz pogorszenia swojej i tak trudnej sytuacji ekonomicznej.

Więcej o planach Rosji wobec koncernów naftowych pisaliśmy tutaj.

Prime/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Kreml przykręca śrubę sektorowi ropy (ANALIZA)