Rosja i Iran podpisały porozumienia o współpracy przy wartych ponad 30 mld dolarów strategicznych umowach w sektorze energetycznym. Dotyczą one m.in. Rosnieftu oraz Gazpromu.
Irański wiceminister ropy ds. międzynarodowych Amir Hossein Zamaninia poinformował, że w trakcie wizyty prezydenta Władimira Putina w Teheranie podpisano sześć umów z rosyjskimi spółkami naftowymi.
Po latach obowiązywania sankcji rząd Hasana Rouhaniego stara się przyciągnąć międzynarodowe spółki do rozwijania irańskiego sektora naftowego. Informacja o umowie z Iranem pojawia się w tym samym czasie, gdy na Bliskim Wschodzie Rosja buduje swoje aktywa energetyczne, będące elementem szerszego nacisku dyplomatycznego, aby zwiększyć siłę gospodarczą oraz militarną w regionie.
Zamaninia stwierdził, że Teheran i Moskwa zgodziły się na „strategiczną współpracę w sektorze energetycznym”, która obejmuje zarówno eksploatację złóż węglowodorów, jak i sektor badań oraz rozwoju.
Iran szansą dla rosyjskich spółek
Zdaniem prezesa Rosnieftu Igora Sieczina umowa z National Iranian Oil Company będzie pierwszym krokiem przed wiążącymi umowami dotyczącymi udziału w irańskich projektach energetycznych w ciągu najbliższych lat.
– Według wstępnych wyliczeń całkowite inwestycje w tamtejsze projekty mogą wynieść ok. 30 mld dolarów. Dzięki ich realizacji możliwe będzie wydobycie ropy na poziomie do 55 mln ton rocznie – powiedział dziennikarzom.
Iran jest w szczególności zainteresowany podpisaniem umów z zachodnimi spółkami, takimi jak Shell. Chce tym samym udowodnić, że negatywne nastawienie Stanów Zjednoczonych względem Teheranu nie odstraszy zagranicznych inwestycji. Przy czym eksperci sektora naftowego twierdzą, że gdyby do końca roku USA ponownie nałożyły sankcje wobec Iranu, to rosyjskie i chińskie spółki mogłyby skorzystać na braku konkurencji ze strony zachodnich firm.
Rosja wzmacnia obecność na Bliskim Wschodzie
Jak zaznacza Financial Times, Rosja nawiązała bliskie stosunki z Arabią Saudyjską, czyli rywalem Iranu w regionie, i skorzystała na ograniczeniach związanych z porozumieniem naftowym, aby wzmocnić współpracę z Rijadem w sektorze energetycznym oraz wojskowym. W tym kontekście należy również nadmienić, że Rosnieft stał się czołowym wsparciem finansowym dla Kurdystanu, poprzez zdobycie większości udziałów w głównym naftociągu w tym regionie.
Do 2021 roku Iran potrzebuje ponad 200 mld dolarów w sektorze upstream i downstream. Od 2015 roku, czyli od momentu gdy w życie weszło porozumienie nuklearne, na mocy którego zniesiono większość sankcji nałożonych na Teheran, Iran podpisał tylko jedną znaczącą umowę. Chodzi o warty 4,8 mld dolarów kontrakt z francuskim Totalem.
Financial Times/Piotr Stępiński