icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PISM: Sojusz Korei i Rosji może odciągnąć USA od pomocy Ukrainie

– Ustanowienie sojuszu Rosja–KRLD może wpłynąć na środowisko bezpieczeństwa w Azji Wschodniej. Zacieśniając współpracę z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną, Rosja chce wymusić na USA zwiększenie zaangażowania na Półwyspie Koreańskim kosztem Europy Środkowo-Wschodniej – pisze Damian Wnukowski i Oskar Pietrewicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w najnowszym opracowaniu.

  • O zacieśniającej się współpracy świadczyły także wystąpienia publiczne obu przywódców. Kim powtórzył deklarację o „niezachwianym poparciu” dla rosyjskiej „operacji specjalnej” na Ukrainie, co może sygnalizować kolejne dostawy amunicji artyleryjskiej i uzbrojenia […].
  • Choć w ostatnich latach dostawy rosyjskiego uzbrojenia do Wietnamu zmniejszyły się z powodu zapotrzebowania rosyjskiego wojska w wojnie na Ukrainie, Rosja pozostaje czołowym dostawcą uzbrojenia dla armii wietnamskiej. Wietnam ma bowiem trudności z rozwijaniem własnej bazy produkcyjnej i dywersyfikacji źródeł dostaw uzbrojenia […].
  • Z uwagi na niechęć do antagonizowania USA i obawę o łamanie sankcji jest jednak mało prawdopodobne, by Wietnam dostarczał Rosji broń lub technologie wojskowe. Możliwe natomiast jest rozwijanie przez Rosję i Wietnam systemów płatności z pominięciem zachodnich instytucji.

Władimir Putin, prezydent Rosji, odwiedził Koreę Północną i Wietnam, by spotkać się z tamtejszymi władzami. Jak przebiegały spotkania, i jakie mogą mieć konsekwencję, opisali analitycy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Damian Wnukowski i Oskar Pietrewicz.

Ustalenia szczytu Kim–Putin

Autorzy zauważają, że to pierwsza od 24 lat wizyta Putina w Korei Północnej i jest kolejnym krokiem w celu zbliżenia obu państw. Rosja liczy na pozyskanie od sojusznika dalszej amunicji i uzbrojenia.

– Przywódcy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD) i Rosji podpisali traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym, który zastąpił obowiązujący od 2000 roku traktat o przyjaźni, dobrosąsiedzkich stosunkach i współpracy. Deklarowanym w preambule celem obu państw jest „budowa wielobiegunowego porządku międzynarodowego” w kontrze do „hegemonii” (tj. USA). Strony zobowiązały się rozwijać współpracę m.in. w obszarach bezpieczeństwa i obronności, handlu i inwestycji, rolnictwa, turystyki, kultury i kwestii humanitarnych. Traktat obowiązuje bezterminowo z możliwością jednostronnego wypowiedzenia (traci wtedy moc po upływie roku od notyfikacji) – piszą analitycy.

W przeciwieństwie do poprzedniej umowy ta zawiera klauzulę o wzajemnej pomocy w przypadku agresji. Według artykułu czwartego oba państwa są zobowiązane do pomocy wojskowej w przypadku ataku zbrojnego na sojusznika.

– Podobne sformułowanie było zawarte w traktacie KRLD z ZSRR z 1961 roku, znajduje się też w obowiązującym traktacie Korei Północnej z Chinami. Brzmienie artykułu czwartego pozostawia stronom swobodę interpretacji – nie oznacza automatycznego zaangażowania sił zbrojnych i może ograniczać się np. do wsparcia sprzętowego. Z kolei artykuł ósmy, który mówi o „ustanowieniu mechanizmów wzmacniania zdolności obronnych”, wskazuje na gotowość KRLD i Rosji do zainicjowania np. wspólnych manewrów – czytamy w opracowaniu.

Analitycy zwracają również uwagę na wystąpienie przywódców obu krajów, które świadczy o zacieśnieniu współpracy. Kim Dzong Un powtórzył deklarację o „niezachwianym poparciu” rosyjskiej agresji na Ukrainę. Według autorów może to sygnalizować kolejne dostawy amunicji artyleryjskiej i uzbrojenia. Putin natomiast wspomniał o współpracy wojskowo-technicznej, co może oznaczać wsparcie koreańskiego rozwoju wojskowych satelit rozpoznawczych lub pocisków balistycznych dalekiego zasięgu. Rosyjski prezydent powiedział również, że sankcje ONZ wymierzone w Koreę Północną powinny zostać zrewidowane.

Efekty wizyty w Wietnamie

W Hanoi Władimir Putin spotkał się z przedstawicielami Wietnamu, to jest z sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Wietnamu Nguyen Phu Trongiem, premierem Pham Minh Chinhem oraz prezydentem To Lamem. Podczas wizyty strony podpisały 11 porozumień dotyczących między innymi edukacji, nauki, technologii, zdrowia czy energetyki. Przedstawiono wspólne stanowisko w zakresie wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Wietnam udzielił licencji rosyjskiej spółce państwowej Zarubieżnieft na eksploatację złóż na południowo-wschodnim wybrzeżu kraju. Rosatom zaś wesprze powstające w Wietnamie centrum badań jądrowych.

– Nieupublicznionym tematem rozmów mógł być też handel bronią (część umów zawartych w czasie wizyty nie została podana do publicznej wiadomości). Choć w ostatnich latach dostawy rosyjskiego uzbrojenia do Wietnamu zmniejszyły się z powodu zapotrzebowania rosyjskiego wojska w wojnie na Ukrainie, Rosja pozostaje czołowym dostawcą uzbrojenia dla armii wietnamskiej. Wietnam ma bowiem trudności z rozwijaniem własnej bazy produkcyjnej i dywersyfikacji źródeł dostaw uzbrojenia (według SIPRI w 2023 roku nie złożył żadnego dużego zamówienia na zakup sprzętu). Niewykluczone, że Rosja starała się też wysondować możliwość importu z Wietnamu amunicji i uzbrojenia na potrzeby frontu ukraińskiego – piszą autorzy.

– Putin podkreślił, że oba państwa podzielają wizję architektury bezpieczeństwa w regionie Azji i Pacyfiku opartą na nieużywaniu siły i pokojowym rozwiązywaniu sporów, bez tworzenia „zamkniętych bloków polityczno-wojskowych”. Strony poparły tez budowę „uczciwego i zrównoważonego świata wielobiegunowego” – dodają.

Implikacje międzynarodowe

Analitycy zauważają, że sojusz Rosji i Korei Północnej może wpłynąć na bezpieczeństwo w Azji Wschodniej. Ich zdaniem poprzez zacieśnienie współpracy z KRLD Rosja chce zmusić USA do większego zaangażowania na Półwyspie Koreańskim, zamiast w Europie Środkowo-Wschodniej. Dodatkowo plan obronne USA i ich sojuszników w Azji muszą brać pod uwagę zaangażowanie wojskowe Rosji w przypadku eskalacji na Półwyspie Koreańskim.

– USA, Japonia i Korea Płd. skrytykowały działania Korei Płn. i Rosji, podkreślając, że łamią one postanowienia rezolucji RB ONZ i destabilizują sytuację w Azji Wschodniej. Korea Płd. zapowiedziała, że będzie intensyfikować współpracę obronną z USA i Japonią oraz „poważnie rozważy” dostawy uzbrojenia na Ukrainę – czytamy w opracowaniu.

Zdaniem autorów wspomniane zagrożenie może skłonić NATO do bliższej współpracy politycznej i wywiadowczej z azjatyckimi sojusznikami. Polska i Korea Południowa powinny uznać sojusz Rosji i KRLD za stały temat dialogu na temat współpracy polityczno-wojskowej.

– Dostawy sprzętu wojskowego z KRLD do Rosji sprzyjają kontynuowaniu działań wojennych na Ukrainie, co jest w interesie Chin. Pozyskanie przez KRLD drugiego traktatowego sojusznika nie jest jednak dla nich korzystne, stanowiąc odejście od dotychczasowej polityki Rosji, która szanując chińską „strefę wpływów”, ograniczała się do wspierania ich polityki wobec Półwyspu Koreańskiego. Korea Płn. może wykorzystywać rosyjskie wsparcie do wzmocnienia swojej pozycji w relacjach z Chińską Republiką Ludową – piszą analitycy.

Zauważają również, że wybuch konfliktu na Półwyspie Koreańskim nie jest w interesie Państwa Środka.

Jeżeli chodzi o implikacje spotkania w Wietnamie to spotkało się ono z krytyką Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Miało na celu budowę wizerunku tego państwa jako neutralnego. Przyjazd Putina może pogorszyć relacje Hanoi z Zachodem, jednak zdaniem analityków nie grozi zerwaniem współpracy.

– W przypadku zacieśnienia relacji Rosja–Wietnam, np. w sferze dostaw technologii podwójnego zastosowania, możliwe jest ograniczenie w przyszłości dostaw uzbrojenia z UE do Wietnamu oraz rozważenie zawieszenia stosowania dwustronnej umowy o wolnym handlu (Unia może tak zdecydować, odwołując się do łamania praw człowieka) – pisze Wnukowski i Pietrewicz.

Zauważają, że z racji na niechęć do antagonizowania Stanów Zjednoczonych i złamania sankcji mało prawdopodobne jest by Wietnam dostarczył Rosji broń lub technologie wojskowe. Zamiast tego prawdopodobne jest wspólne rozwijanie systemów płatności z pominięciem zachodnich instytucji.

Źródło: Polski Instytut Spraw Międzynarodowych

Przychodniak: Przekazanie broni z Chin do Rosji to kwestia rachunku zysków (ROZMOWA)

– Ustanowienie sojuszu Rosja–KRLD może wpłynąć na środowisko bezpieczeństwa w Azji Wschodniej. Zacieśniając współpracę z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną, Rosja chce wymusić na USA zwiększenie zaangażowania na Półwyspie Koreańskim kosztem Europy Środkowo-Wschodniej – pisze Damian Wnukowski i Oskar Pietrewicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w najnowszym opracowaniu.

  • O zacieśniającej się współpracy świadczyły także wystąpienia publiczne obu przywódców. Kim powtórzył deklarację o „niezachwianym poparciu” dla rosyjskiej „operacji specjalnej” na Ukrainie, co może sygnalizować kolejne dostawy amunicji artyleryjskiej i uzbrojenia […].
  • Choć w ostatnich latach dostawy rosyjskiego uzbrojenia do Wietnamu zmniejszyły się z powodu zapotrzebowania rosyjskiego wojska w wojnie na Ukrainie, Rosja pozostaje czołowym dostawcą uzbrojenia dla armii wietnamskiej. Wietnam ma bowiem trudności z rozwijaniem własnej bazy produkcyjnej i dywersyfikacji źródeł dostaw uzbrojenia […].
  • Z uwagi na niechęć do antagonizowania USA i obawę o łamanie sankcji jest jednak mało prawdopodobne, by Wietnam dostarczał Rosji broń lub technologie wojskowe. Możliwe natomiast jest rozwijanie przez Rosję i Wietnam systemów płatności z pominięciem zachodnich instytucji.

Władimir Putin, prezydent Rosji, odwiedził Koreę Północną i Wietnam, by spotkać się z tamtejszymi władzami. Jak przebiegały spotkania, i jakie mogą mieć konsekwencję, opisali analitycy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Damian Wnukowski i Oskar Pietrewicz.

Ustalenia szczytu Kim–Putin

Autorzy zauważają, że to pierwsza od 24 lat wizyta Putina w Korei Północnej i jest kolejnym krokiem w celu zbliżenia obu państw. Rosja liczy na pozyskanie od sojusznika dalszej amunicji i uzbrojenia.

– Przywódcy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD) i Rosji podpisali traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym, który zastąpił obowiązujący od 2000 roku traktat o przyjaźni, dobrosąsiedzkich stosunkach i współpracy. Deklarowanym w preambule celem obu państw jest „budowa wielobiegunowego porządku międzynarodowego” w kontrze do „hegemonii” (tj. USA). Strony zobowiązały się rozwijać współpracę m.in. w obszarach bezpieczeństwa i obronności, handlu i inwestycji, rolnictwa, turystyki, kultury i kwestii humanitarnych. Traktat obowiązuje bezterminowo z możliwością jednostronnego wypowiedzenia (traci wtedy moc po upływie roku od notyfikacji) – piszą analitycy.

W przeciwieństwie do poprzedniej umowy ta zawiera klauzulę o wzajemnej pomocy w przypadku agresji. Według artykułu czwartego oba państwa są zobowiązane do pomocy wojskowej w przypadku ataku zbrojnego na sojusznika.

– Podobne sformułowanie było zawarte w traktacie KRLD z ZSRR z 1961 roku, znajduje się też w obowiązującym traktacie Korei Północnej z Chinami. Brzmienie artykułu czwartego pozostawia stronom swobodę interpretacji – nie oznacza automatycznego zaangażowania sił zbrojnych i może ograniczać się np. do wsparcia sprzętowego. Z kolei artykuł ósmy, który mówi o „ustanowieniu mechanizmów wzmacniania zdolności obronnych”, wskazuje na gotowość KRLD i Rosji do zainicjowania np. wspólnych manewrów – czytamy w opracowaniu.

Analitycy zwracają również uwagę na wystąpienie przywódców obu krajów, które świadczy o zacieśnieniu współpracy. Kim Dzong Un powtórzył deklarację o „niezachwianym poparciu” rosyjskiej agresji na Ukrainę. Według autorów może to sygnalizować kolejne dostawy amunicji artyleryjskiej i uzbrojenia. Putin natomiast wspomniał o współpracy wojskowo-technicznej, co może oznaczać wsparcie koreańskiego rozwoju wojskowych satelit rozpoznawczych lub pocisków balistycznych dalekiego zasięgu. Rosyjski prezydent powiedział również, że sankcje ONZ wymierzone w Koreę Północną powinny zostać zrewidowane.

Efekty wizyty w Wietnamie

W Hanoi Władimir Putin spotkał się z przedstawicielami Wietnamu, to jest z sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Wietnamu Nguyen Phu Trongiem, premierem Pham Minh Chinhem oraz prezydentem To Lamem. Podczas wizyty strony podpisały 11 porozumień dotyczących między innymi edukacji, nauki, technologii, zdrowia czy energetyki. Przedstawiono wspólne stanowisko w zakresie wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Wietnam udzielił licencji rosyjskiej spółce państwowej Zarubieżnieft na eksploatację złóż na południowo-wschodnim wybrzeżu kraju. Rosatom zaś wesprze powstające w Wietnamie centrum badań jądrowych.

– Nieupublicznionym tematem rozmów mógł być też handel bronią (część umów zawartych w czasie wizyty nie została podana do publicznej wiadomości). Choć w ostatnich latach dostawy rosyjskiego uzbrojenia do Wietnamu zmniejszyły się z powodu zapotrzebowania rosyjskiego wojska w wojnie na Ukrainie, Rosja pozostaje czołowym dostawcą uzbrojenia dla armii wietnamskiej. Wietnam ma bowiem trudności z rozwijaniem własnej bazy produkcyjnej i dywersyfikacji źródeł dostaw uzbrojenia (według SIPRI w 2023 roku nie złożył żadnego dużego zamówienia na zakup sprzętu). Niewykluczone, że Rosja starała się też wysondować możliwość importu z Wietnamu amunicji i uzbrojenia na potrzeby frontu ukraińskiego – piszą autorzy.

– Putin podkreślił, że oba państwa podzielają wizję architektury bezpieczeństwa w regionie Azji i Pacyfiku opartą na nieużywaniu siły i pokojowym rozwiązywaniu sporów, bez tworzenia „zamkniętych bloków polityczno-wojskowych”. Strony poparły tez budowę „uczciwego i zrównoważonego świata wielobiegunowego” – dodają.

Implikacje międzynarodowe

Analitycy zauważają, że sojusz Rosji i Korei Północnej może wpłynąć na bezpieczeństwo w Azji Wschodniej. Ich zdaniem poprzez zacieśnienie współpracy z KRLD Rosja chce zmusić USA do większego zaangażowania na Półwyspie Koreańskim, zamiast w Europie Środkowo-Wschodniej. Dodatkowo plan obronne USA i ich sojuszników w Azji muszą brać pod uwagę zaangażowanie wojskowe Rosji w przypadku eskalacji na Półwyspie Koreańskim.

– USA, Japonia i Korea Płd. skrytykowały działania Korei Płn. i Rosji, podkreślając, że łamią one postanowienia rezolucji RB ONZ i destabilizują sytuację w Azji Wschodniej. Korea Płd. zapowiedziała, że będzie intensyfikować współpracę obronną z USA i Japonią oraz „poważnie rozważy” dostawy uzbrojenia na Ukrainę – czytamy w opracowaniu.

Zdaniem autorów wspomniane zagrożenie może skłonić NATO do bliższej współpracy politycznej i wywiadowczej z azjatyckimi sojusznikami. Polska i Korea Południowa powinny uznać sojusz Rosji i KRLD za stały temat dialogu na temat współpracy polityczno-wojskowej.

– Dostawy sprzętu wojskowego z KRLD do Rosji sprzyjają kontynuowaniu działań wojennych na Ukrainie, co jest w interesie Chin. Pozyskanie przez KRLD drugiego traktatowego sojusznika nie jest jednak dla nich korzystne, stanowiąc odejście od dotychczasowej polityki Rosji, która szanując chińską „strefę wpływów”, ograniczała się do wspierania ich polityki wobec Półwyspu Koreańskiego. Korea Płn. może wykorzystywać rosyjskie wsparcie do wzmocnienia swojej pozycji w relacjach z Chińską Republiką Ludową – piszą analitycy.

Zauważają również, że wybuch konfliktu na Półwyspie Koreańskim nie jest w interesie Państwa Środka.

Jeżeli chodzi o implikacje spotkania w Wietnamie to spotkało się ono z krytyką Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Miało na celu budowę wizerunku tego państwa jako neutralnego. Przyjazd Putina może pogorszyć relacje Hanoi z Zachodem, jednak zdaniem analityków nie grozi zerwaniem współpracy.

– W przypadku zacieśnienia relacji Rosja–Wietnam, np. w sferze dostaw technologii podwójnego zastosowania, możliwe jest ograniczenie w przyszłości dostaw uzbrojenia z UE do Wietnamu oraz rozważenie zawieszenia stosowania dwustronnej umowy o wolnym handlu (Unia może tak zdecydować, odwołując się do łamania praw człowieka) – pisze Wnukowski i Pietrewicz.

Zauważają, że z racji na niechęć do antagonizowania Stanów Zjednoczonych i złamania sankcji mało prawdopodobne jest by Wietnam dostarczył Rosji broń lub technologie wojskowe. Zamiast tego prawdopodobne jest wspólne rozwijanie systemów płatności z pominięciem zachodnich instytucji.

Źródło: Polski Instytut Spraw Międzynarodowych

Przychodniak: Przekazanie broni z Chin do Rosji to kwestia rachunku zysków (ROZMOWA)

Najnowsze artykuły