AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopa

Rosja zjada swój naftowy ogon i ma pierwsze niedobory paliw na stacjach

Prezydent Rosji Władimir Putin fot. Flickr/Mitya Aleshkovsky

Prezydent Rosji Władimir Putin fot. Flickr/Mitya Aleshkovsky

Rosjanie walczą z problemami które sami stworzyli atakując Ukrainę. Ministerstwo energetyki Rosji planuje zezwolić na eksport paliw tylko rafineriom w celu wymuszenia na innych dostawcach sprzedaży na nieatrakcyjnym rynku rosyjskim doświadczonym rekordowymi cenami. Pojawiły się już pierwsze niedobory paliw na stacjach.

Dopłaty rządowe do sprzedaży paliwa maleją przez walkę z deficytem wywołanym inwazją na Ukrainie oraz sankcjami zachodnimi, a także kryzysem rubla. Maleje atrakcyjność sprzedaży w Rosji i coraz więcej paliw trafia na intratny eksport. Rząd nie zamierza ponownie zwiększać dopłat, ale urzędowo wykluczyć z eksportu część podmiotów.

Kommiersant dotarł do szkicu dekretu naszkicowanego przez resort energii, który zakłada możliwość eksportu benzyny i oleju napędowego tylko z udziałem rafinerii rosyjskich do 2026 roku. Podmioty dopuszczone do sprzedaży za granicą będą spisane na specjalnej liście tworzonej w zależności od bilansu wydobycia ropy. To także jest zagrożone, bo Rosja tnie eksport a ma ograniczone moce magazynowe i może być zmuszona zmniejszyć produkcję tego paliwa kluczowego dla przychodów budżetowych.

Rozmówcy Kommiersanta wskazują, że szeroka lista rafinerii nie doprowadzi do obniżki eksportu, a wąska nie usunie szarej strefy eksporterów. Ośrodek Petromarket wskazuje, że szara strefa na rynku paliw w Rosji spadła trzy razy z 135 tysięcy w 2022 roku do 45 tysięcy w 2023 roku dzięki opłacie celnej w wysokości 20 tysięcy rubli za tonę. Kommiersant przypomina, że ceny w Rosji mimo to rosną od końca marca 2023 roku, doprowadzając obecnie do niedoborów paliwa na niektórych stacjach, szczególnie na południu Rosji.

Warto w tym kontekście przypomnieć o kryzysie wartości rosyjskiej waluty, bo za dolara można już kupić prawie sto rubli. To skutek sankcji zachodnich oraz inflacji wywołanych wydatkami na inwazję Rosji na Ukrainie. Te z kolei utworzyły dziurę budżetową łataną obniżką dopłat do sprzedaży paliwa na rynku krajowym. Rosjanie usuwają problemy, które sami stworzyli atakując Ukrainę.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kryzys paliwowy w reżimie naftowym na który nie pomoże sojusz Arabii i Rosji (ANALIZA)


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X