Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Federacji Rosyjskiej opracowało już wstępne propozycje zmiany systemu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii po 2024 roku. Władze rozważają m.in. wprowadzenie zielonych firm na moskiewską giełdę. Do wstępnych propozycji dotarli dziennikarze gazety Kommiersant.
Obecny system wsparcia OZE w Rosji obowiązuje do 2024 roku. Od dłuższego czasu rosyjscy decydenci rozmawiają o jego formule. Wstępnie przewiduje się zatwierdzenie projektów, które miałyby uzyskać wsparcie w ramach jednolitej taryfy, która będzie obejmowała wydatki kapitałowe (CAPEX), koszty operacyjne (OPEX) oraz rentowność. Wysokość taryf z konkursu na konkurs miałaby spadać. Jak podkreśla dziennik Kommiersant, nie wszyscy zgadzają się z propozycjami resortu. Firmy zapewniają, że stary mechanizm gwarantowanego zwrotu z inwestycji był dla nich sprawdzony i nienajgorszy.
Zdaniem rosyjskiego Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego zmniejszenie kosztów produkcji energii odnawialnej może zapewnić konkurencyjność technologii w sektorze zielonej energetyki oraz pomóc w rozwoju ich eksportu.
Kolejnym źródłem wsparcia, jakie chce zaproponować ministerstwo są „green bonds”, czyli zielone obligacje. Resort ma także na uwadze wsparcie dla sektora innowacji oraz inwestycje na moskiewskiej giełdzie, w firmy z branży high-tech. Wicepremier Rosji Dmitrij Kozak w październiku 2018 nawoływał do rozszerzenia wsparcia dla „zielonej” branży w latach 2025-2045.
TASS/Kommiersant/Patrycja Rapacka