icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosja potwierdza termin dalszej prywatyzacji Rosnieftu

(Interfax/Piotr Stępiński)

Przygotowania do sprzedaży 19,5 procent akcji należącego do państwa Rosnieftu przebiegają zgodnie z planem. Prywatyzacja tych aktywów zaplanowana jest na drugą połowę 2016 roku i w tym względzie nie ma żadnych zmian – powiedział 26 maja podczas briefingu rosyjski minister finansów Anton Siluanow odpowiadając na pytania dziennikarzy o to kiedy może dojść do prywatyzacji i czy ewentualne nie sprzedania akcji w tym roku wpłynie na wysokość deficytu budżetowego.

Wcześniej minister rozwoju gospodarczego Aleksiej Uljukajew ogłosił, że doradcą inwestycyjnym przy prywatyzacji Rosnieftu będzie włoski bank Intesa Sanpaolo S.P.A. Zwrócił przy tym uwagę na to, że jest ,,bardzo prawdopodobne”, że rosyjskie banki będą brały udział w operacji.

Odpowiadając na pytanie o to, czy pojawią się rozporządzenia dotyczące wyboru konsultantów inwestycyjnych dla pozostałych spółek minister odpowiedział potwierdził, że trwają prace nad wyborem konsultantów.

Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia wiceminister energetyki Aleksiej Teksler przekonywał, iż w w 2016 roku może nie dojść do prywatyzacji kierowanego przez Igora Sieczina koncernu.

Jeszcze w 2016 roku może dojść do prywatyzacji pięciu, należących do państwa spółek: Rosnieftu, Basznieftu, VTB, Sowkomflot oraz Alrosy. Pakiet akcji Basznieftu, VTB oraz Alrosy znajdują się na liście najdroższych aktywów, które Moskwa zamierza sprywatyzować na potrzeby załatania dziury budżetowej wywołanej spadkiem cen węglowodorów, których eksport stanowi podstawę rosyjskiej gospodarki. W przypadku Rosnieftu mowa jest o prywatyzacji 19,5 procent akcji, które mogłoby, zdaniem resortu finansów, przynieść federalnemu budżetowi dodatkowe 500 mld rubli.

(Interfax/Piotr Stępiński)

Przygotowania do sprzedaży 19,5 procent akcji należącego do państwa Rosnieftu przebiegają zgodnie z planem. Prywatyzacja tych aktywów zaplanowana jest na drugą połowę 2016 roku i w tym względzie nie ma żadnych zmian – powiedział 26 maja podczas briefingu rosyjski minister finansów Anton Siluanow odpowiadając na pytania dziennikarzy o to kiedy może dojść do prywatyzacji i czy ewentualne nie sprzedania akcji w tym roku wpłynie na wysokość deficytu budżetowego.

Wcześniej minister rozwoju gospodarczego Aleksiej Uljukajew ogłosił, że doradcą inwestycyjnym przy prywatyzacji Rosnieftu będzie włoski bank Intesa Sanpaolo S.P.A. Zwrócił przy tym uwagę na to, że jest ,,bardzo prawdopodobne”, że rosyjskie banki będą brały udział w operacji.

Odpowiadając na pytanie o to, czy pojawią się rozporządzenia dotyczące wyboru konsultantów inwestycyjnych dla pozostałych spółek minister odpowiedział potwierdził, że trwają prace nad wyborem konsultantów.

Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia wiceminister energetyki Aleksiej Teksler przekonywał, iż w w 2016 roku może nie dojść do prywatyzacji kierowanego przez Igora Sieczina koncernu.

Jeszcze w 2016 roku może dojść do prywatyzacji pięciu, należących do państwa spółek: Rosnieftu, Basznieftu, VTB, Sowkomflot oraz Alrosy. Pakiet akcji Basznieftu, VTB oraz Alrosy znajdują się na liście najdroższych aktywów, które Moskwa zamierza sprywatyzować na potrzeby załatania dziury budżetowej wywołanej spadkiem cen węglowodorów, których eksport stanowi podstawę rosyjskiej gospodarki. W przypadku Rosnieftu mowa jest o prywatyzacji 19,5 procent akcji, które mogłoby, zdaniem resortu finansów, przynieść federalnemu budżetowi dodatkowe 500 mld rubli.

Najnowsze artykuły