icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosja prosi Chiny o pomoc na Ukrainie a te gromadzą zapasy węgla na czarną godzinę

Financial Times podaje, że Rosja poprosiła Chiny o pomoc wojskową wobec problemów w trakcie inwazji na Ukrainę oraz w omijaniu sankcji zachodnich. Chińczycy szykują się tymczasem na uniezależnienie od importu węgla poprzez wielki wzrost wydobycia u siebie.

Financial Times informuje, że według jego źródeł Rosjanie zwrócili się do Państwa Środka o wsparcie sprzętowe w obliczu braku postępów inwazji na Ukrainie. Mieli także zabiegać o pomoc w omijaniu sankcji zachodnich za atak na terytorium ukraińskie. USA ostrzegły Pekin, że wszelka kolaboracja skończy się poważnymi konsekwencjami. Rozmowy przedstawicieli USA i Chin mają się odbyć w Rzymie w dniu 14 marca. Amerykanie chcą wykorzystać tę okazję do odwiedzenia Chińczyków od wspierania Rosji, która zaatakowała Ukrainę.

Tymczasem Bloomberg donosi, że Chińczycy postanowili uniezależnić się od dostaw węgla z zagranicy. Narodowa Komisja Rozwoju i Reform postanowiła zwiększyć wydobycie tego paliwa o około 300 mln ton, czyli tyle, ile wynosi obecnie import. Zamierza także zgromadzić zapasy sięgające 620 mln ton. Nie wiadomo czy jest to forma przygotowań do problemów wywołanych przez ewentualne sankcje czy zabezpieczenie wobec rekordowych cen surowca.

Financial Times/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Financial Times podaje, że Rosja poprosiła Chiny o pomoc wojskową wobec problemów w trakcie inwazji na Ukrainę oraz w omijaniu sankcji zachodnich. Chińczycy szykują się tymczasem na uniezależnienie od importu węgla poprzez wielki wzrost wydobycia u siebie.

Financial Times informuje, że według jego źródeł Rosjanie zwrócili się do Państwa Środka o wsparcie sprzętowe w obliczu braku postępów inwazji na Ukrainie. Mieli także zabiegać o pomoc w omijaniu sankcji zachodnich za atak na terytorium ukraińskie. USA ostrzegły Pekin, że wszelka kolaboracja skończy się poważnymi konsekwencjami. Rozmowy przedstawicieli USA i Chin mają się odbyć w Rzymie w dniu 14 marca. Amerykanie chcą wykorzystać tę okazję do odwiedzenia Chińczyków od wspierania Rosji, która zaatakowała Ukrainę.

Tymczasem Bloomberg donosi, że Chińczycy postanowili uniezależnić się od dostaw węgla z zagranicy. Narodowa Komisja Rozwoju i Reform postanowiła zwiększyć wydobycie tego paliwa o około 300 mln ton, czyli tyle, ile wynosi obecnie import. Zamierza także zgromadzić zapasy sięgające 620 mln ton. Nie wiadomo czy jest to forma przygotowań do problemów wywołanych przez ewentualne sankcje czy zabezpieczenie wobec rekordowych cen surowca.

Financial Times/Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły