(RG/TASS/Patrycja Rapacka)
Według ministra energetyki Federacji Rosyjskiej Aleksandra Nowaka, trasa gazociągu Turkish Stream będzie prawdopodobnie przebiegała przez terytorium Grecji, Macedonii, Serbii, Węgier oraz Austrii. Jest to na razie wstępny projekt szlaku, gdyż będzie zależał on także od woli państw Unii Europejskiej. Media rosyjskie informują, że Rosja obecnie prowadzi negocjacje z pięcioma państwami.
– Część przebiegu gazociągu będzie identyczna z trasą South Stream – informuje TASS powołując się na wypowiedź Ministra energetyki Rosji. Część naziemna Tureckiego Potoku będzie przebiegała przez terytorium 5 państw europejskich.
Rosyjski polityk podkreśla, że kwestia trasy Turkish Stream w Europie oraz sukcesja projektu po South Stream to wyzwanie, na które powinna odpowiedzieć Komisja Europejska, która zajmuję się energetycznymi zagadnieniami. Według niego powinna zadać sobie pytanie, jak powinna rozwijać się infrastruktura, która zapewniłaby bezpieczne dostawy gazu na kontynent.
