7,6 tys. rosyjskich zmobilizowanych żołnierzy oddało się dobrowolnie w ręce ukraińskich żołnierzy w ramach akcji „Chcę żyć” – poinformowała przedstawicielka Ukrainy w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Natalia Kostienko
Program, uruchomiony w połowie września ubiegłego roku, przewiduje pomoc rządu Ukrainy dla wszystkich Rosjan, którzy dobrowolnie oddadzą się do niewoli, by nie uczestniczyć w rosyjskiej agresji. Zainteresowani mogą zadzwonić na odpowiednią infolinie, bądź napisać do specjalnego bota w aplikacji Telegram, który poda wskazówki co dalej zrobić.
Ukraińcy w ten sposób odpowiedzieli na rosyjską mobilizację. Nie wszyscy Rosjanie chcą służyć jako mięso armatnie, wolą dobrowolnie poddać się. Ukraińcy zapewniają wszelkie prawa przysługujące jeńcom wojennym. Chętnie mogą skorzystać w dalszym kroku z wymiany jeńców i wrócić do Rosji, ale mogą także ubiegać się o azyl na terenie Ukrainy.
Przedstawicielka Ukrainy poinformowała, że samą stronę internetową „Chcę żyć” dotychczas odwiedziło ponad 5,6 mln użytkowników, z czego 4,7 pochodziło z Rosji.
Telegram/Mariusz Marszałkowski