Wicepremier Rosji: Koreańczycy spakowali się i wyjechali

27 maja 2022, 09:30 Alert

Dalekowschodnia rosyjska stocznia Zwiezda będzie musiała zrewidować program produkcyjny po odmowie współpracy ze strony partnerów koreańskich – powiedział wicepremier Rosji Jurij Borysow.

Mendeleev Prospect. Fot.: Sovcomflot
Mendeleev Prospect. Fot.: Sovcomflot

Konsorcjum Rosnieftiegazu, Rosniefti i Gazprombanku buduje kompleks stoczniowy SSK Zwiezda na bazie Dalekowschodniego Centrum Budowy Okrętów i Remontów Okrętów.

– Jak wiecie, na Dalekim Wschodzie kończy się drugi etap rozbudowy stoczni Zwiezda. Będzie to jedna z największych stoczni na świecie. W drugim etapie stocznie miała produkować największe jednostki służące transportowi surowców, czy statków zaopatrzeniowych. Teraz plan będzie trzeba zrewidować i zbudować nowe partnerstwo, ponieważ nasi dotychczasowi partnerzy, Koreańczycy, spakowali się i wyjechali – powiedział Borysow w wywiadzie dla telewizji Rossija24.

– Święte miejsce nie zostanie puste. Będzie zaciągnięty hamulec na jakiś czas, ale potem pójdziemy naprzód i wyciągniemy z tego lekcję – dodał Borysow.

Koreańczycy z Hyundai Heavy Industries mieli być partnerami technologicznymi budowy 10 zbiornikowców klasy Aframax. Spółka koreańska miała dostarczać stal oraz know how budowy tego typu jednostek. Jednak firma obawia się, że współpraca z Rosjanami przyniesie jej więcej strat niż korzyści. Dodatkowo rosną obawy o kwestie wypłacalności rosyjskich firm w dobie międzynarodowych sankcji. Łączna wartość współpracy przy rozbudowie zdolności produkcyjnej Zwiezdy szacowana była na 5,6 mld dolarów.

Wcześniej, południowokoreańska stocznia Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering zerwała kontrakt na budowę trzech metanowców LNG na potrzeby projektu Arctic LNG, realizowanego przez koncern Novatek. Oficjalnym powodem takiej decyzji był brak opłacenia na czas budowy jednostki przez rosyjskiego zamawiającego – Sovcomfłot.

Interfax/Rossija24/Mariusz Marszałkowski

Jakóbik: Polska odtajnia porozumienie gazowe z Rosją. Dawało kontrolę Gazpromowi