Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły po 6 spadkowych tygodniach – o 1,25 mln baryłek, czyli 0,3 proc., do 417,88 mln baryłek – poinformował amerykański Departament Energii (DoE).
Ankietowani przez Bloomberga analitycy oczekiwali spadku zapasów o 5 mln baryłek.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 1,5 mln baryłek, czyli 1,5 proc., do 239,69 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 0,13 mln b., czyli o 0,1 proc. do 117,56 mln b. – podał DoE.
Do końca lipca z kanadyjskich pól w okolicach Fort McMurray Alberta do USA nie będzie trafiać ok. 360 tys. b. ropy dziennie z uwagi na konieczność napraw po dużej awarii zasilania.
Polska Agencja Prasowa