Rosja zagrabiła złoża Krymu, ale Rosnieft nie może wiercić przez sankcje

31 października 2017, 07:00 Alert

Sankcje zmuszają Rosnieft do zamknięcia projektu wydobywczego na morskiej koncesji Jużno-Czernomorski ze względu na nieopłacalność ekonomiczną.

Sankcje zmuszają Rosnieft do odwrotu

Powodem miał być także niedobór sprzętu jak statki wiertnicze. Rosnieft zapowiada, że wróci na koncesję kiedy poprawi się sytuacja ekonomiczna. Firma posiada koncesję na siedem bloków wydobywczych na Morzu Czarnym, Azowskim i Kaspijskim. Z audytu DeGolyer & McNaughton wynika, że tamtejsze zasoby mogą wynosić około 3,6 mld ton ekwiwalentu ropy naftowej.

Rosnieft deklaruje, że wydobycie na Morzu Czarnym jest dla niego priorytetem. Jednak głównym ograniczeniem są sankcje USA i Unii Europejskiej wprowadzone po nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku. Zmusiły one amerykański Exxon Mobil i włoskie ENI do wyjścia z projektów wydobywczych na Morzu Czarnym.

Spór o koncesje w sądach

Ukraina walczy o odzyskanie platform wiertniczych stacjonujących wokół okupowanego Krymu przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Strasburgu. Tymczasem Naftogaz, który ze względu na przejęcie Czernomorneftegazu przez Gazprom stracił kontrolę nad czarnomorskimi aktywami, w tym koncesjami, zwrócił się do Stałego Trybunału Arbitrażowego w Hadze o 5 mld dolarów odszkodowania od Rosji za bezprawną grabież majątku.

Rosjanie grożą jednak, że próby odzyskania platform wiertniczych w pobliżu zajętego terytorium mogą skończyć się konfrontacją zbrojną. W październiku zdarzył się incydent, w którym rosyjska flota zaatakowała pusty statek na Morzu Czarnym. Miał być to sygnał ostrzegawczy dla Ukraińców.

Jak informował BiznesAlert.pl, przed zajęciem półwyspu przez Rosję w 2014 roku Naftogaz poprzez Czernomorneftegaz posiadał łącznie 17 koncesji na wodach w pobliżu Krymu. Z tego 11 to złoża gazu, a cztery to pola z kondensatem gazu i dwa z zasobami ropy. Czernomorneftegaz dysponował 13 własnymi platformami wiertniczymi na Morzu Czarnym i na Morzu Azowskim, miał też pięć koncesji poszukiwawczo-wydobywczych na terytorialnych wodach krymskich. Z posiadanych przez tę firmę złóż Ukraina pozyskiwała do 1 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie.

Oilprice/Wojciech Jakóbik

Rosjanie grożą Ukrainie. „Nie próbujcie odzyskiwać platform wiertniczych”