Rosnieft i kubańska spółka Сubametales podpisały umowę o kontynuacji dostaw ropy i produktów naftowych na Kubę – poinformował w komunikacie rosyjski koncern. Nie określono jednak o jaki wolumen dostaw chodzi i czy Rosnieft zamierza w większym stopniu zaangażować się w kubański sektor naftowy.
W maju i czerwcu 2017 roku Rosnieft dostarczył Hawanie 200 tys. ton ropy. Wcześniej rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak informował, że Kuba zamierza zwiększyć dostawy tego surowca i produktów naftowych z Rosji. Zwrócił również uwagę, że warunkiem jest zapewnienie przez Hawanę odpowiednich środków finansowych.
Finansowa deska ratunku
Warto w tym kontekście zauważyć, że dotychczas głównym dostawcą ropy na Kubę była Wenezuela, którą, podobnie jak wyspą, targa kryzys gospodarczy. Pożyczki Kremla i Rosnieftu odgrywają istotną rolę w pomocy znajdującemu się w ciężkiej sytuacji finansowej rządowi Nicolása Maduro. Nie wiadomo czy na podobną pomoc będą mogli liczyć Kubańczycy.
TASS/Piotr Stępiński