Rosnieft, największy producent ropy naftowej w Rosji jest w stanie zwiększyć wydobycie ropy od początku kwietnia. Takie informacje od anonimowego pracownika koncernu uzyskał Bloomberg.
Rosja jest gotowa na koniec porozumienia naftowego
Według źródła, Rosnieft jest gotowy do zwiększenia wydobycia od momentu wygaśnięcia porozumienia naftowego w ramach grupy OPEC+. Koncern gotowy jest na sprzedaż ropy w wymiarze cenowym oscylującym około 30 dolarów za baryłkę. Firma jest zdolna do zwiększenia dziennego wydobycia o 300 tys. baryłek w ciągu tygodnia.
Rosjanie i Saudowie zaczynają wojnę cenową
Według raportu banku Raiffeisen, Rosja poprzez zastosowanie dumpingu cenowego chce wyprzeć amerykańskich producentów ropy z globalnego rynku handlu ropą.
Austriacki bank prognozuje, że w drugim kwartale 2020 roku cena ropy wyniesie 25 dolarów, aby w dalszej części roku stopniowo rosnąć do 30 dolarów w trzecim kwartale i 35 dolarów w czwartym kwartale.
Wcześniej saudyjski koncern Saudi Aramco ogłosił wprowadzenie specjalnych rabatów na ropę dla odbiorców z Azji oraz Ameryki Północnej. Spekuluje się, że takie działanie również ma na celu uderzyć w amerykańskich producentów. Źródła sugerują, że wojna cenowa, wypowiedziana przez Saudi Aramco, nie jest skierowana w rosyjskie koncerny. Według nich, Rosjanie wciąż pozostają partnerem dla państw Zatoki Perskiej, jako największy eksporter ropy na świecie spoza kartelu OPEC.
Bloomberg/ Mariusz Marszałkowski
Jakóbik: Powrót wojny cenowej. Ropa zamiast czołgów na Białorusi?