(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Ze względu na sankcje zachodnie Rosnieft został zmuszony do porzucenia kontraktu z Nort Atlantic Drilling na poszukiwania surowców w Arktyce. Teraz szuka zastępstwa.
– Aby w 2016 roku były możliwe poszukiwania i odwierty moglibyśmy wykorzystać współpracę ze sprawdzonymi partnerami, którzy nie współpracowali dotąd z Rosnieftem – powiedział rzecznik spółki rosyjskiej. Odmówił jednak podania konkretnych przykładów. Przypomniał, że na rentowność prac w Arktyce ma wpływ tania obecnie ropa naftowa.
Z poszukiwań z Rosnieftem wycofał się także amerykański Exxon Mobil, który miał badać złoże Pobieda szacowane na 130 mln ton możliwej do wydobycia ropy naftowej.
