Rosnieft walczy w Tokio z izolacją Rosji
(TASS/Wojciech Jakóbik)
Zdaniem prezesa rosyjskiego Rosnieftu, objętego sankcjami USA i Unii Europejskiej, żaden z projektów firmy nie został zatrzymany ze względu na ich wprowadzenie.
Igor Sieczin odwiedził Tokio, gdzie rozmawiał o pogłębieniu współpracy z Japonią. – Pomimo wszelkich kar dla gospodarki rosyjskiej, jako takiej i naszej firmy szczególnie, kontynuujemy współpracę z firmami amerykańskimi i europejskimi. Żaden z naszych projektów nie podlega sankcjom – powiedział. – Mam wrażenie, że japońskie firmy nakładają sankcje same na siebie i to jest problem, bo perspektywy współpracy są naprawdę poważne.
Zdaniem Rosnieftu Japończycy mogliby się włączyć w projekty wydobywcze dające dostęp do 6 mld baryłek ropy naftowej i innych surowców w ilości 100 mld baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. W tym kontekście Sieczin wymienił projekt wydobycia gazu ze złoża Sachalin-1, którego nie może kontynuować ze względu na problemy finansowe wywołane sankcjami i tanią ropą, a także inne projekty gazowe firmy.
Sieczin promował także pomysł wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w Japonii. Ocenił, że byłby to przełomowy moment dla współpracy obu krajów. – Stworzyłby warunki i platformę dla podniesienia naszych relacji do poziomu strategicznego przy wykorzystaniu ekonomicznych i geograficznych przewag naszych krajów, na bazie długoterminowego zaufania, które łączą nasze narody pomimo trwających dyskusji politycznych – ocenił Rosjanin.
Wiceminister gospodarki Japonii Takayuki Ueda zadeklarował, że temat wizyty został przedyskutowany na najwyższym szczeblu, a Tokio pragnie wizyty w najbardziej odpowiednim terminie.
