icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Atom, czyli rosyjski samochód elektryczny będzie chiński

Kommiersant dowiedział się, że rosyjski samochód elektryczny Atom będzie polegał na chińskich podzespołach.

Samochód elektryczny Atom ma trafić na linię produkcyjną w 2024 roku. Ma ona zapewniać 75 tysięcy sztuk rocznie. To przedsięwzięcie jest realizowane przez rosyjską spółkę jądrową Rosatom i stąd bierze się jego nazwa. Ta firma może znaleźć się na liście sankcji Zachodu za inwazję na Ukrainie, jednak Atom ma być skierowany głównie na rynki w Chinach oraz Rosji. Projekt samochodu elektrycznego jest realizowany przez spółkę-córkę Kama.

Rosatom zamówił projekt silnika elektrycznego oraz integracji baterii na Uniwersytecie Nankińskim. Nie były dotąd znane parametry techniczne tego samochodu, ale dotarł do nich Kommiersant. Atom ma być oferowany w czterech wariacjach: samochodu dostawczego, dwuosobowego, czteroosobowego, pięcioosobowego. Ma mieć zasięg 500 km i prędkość od 130 do 170 km na godzinę w zależności od modelu.

Baterie do Atomu mają pochodzić z fabryki w Obwodzie Królewieckim. Jednakże trafią potem do fabryki w Chinach, która dokona ostatecznych zmian przed przekazaniem ich klientowi. Chodzi prawdopodobnie o oprogramowanie, projekt baterii i silnika oraz testy.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: O polskości polskiego samochodu elektrycznego (FELIETON)

Kommiersant dowiedział się, że rosyjski samochód elektryczny Atom będzie polegał na chińskich podzespołach.

Samochód elektryczny Atom ma trafić na linię produkcyjną w 2024 roku. Ma ona zapewniać 75 tysięcy sztuk rocznie. To przedsięwzięcie jest realizowane przez rosyjską spółkę jądrową Rosatom i stąd bierze się jego nazwa. Ta firma może znaleźć się na liście sankcji Zachodu za inwazję na Ukrainie, jednak Atom ma być skierowany głównie na rynki w Chinach oraz Rosji. Projekt samochodu elektrycznego jest realizowany przez spółkę-córkę Kama.

Rosatom zamówił projekt silnika elektrycznego oraz integracji baterii na Uniwersytecie Nankińskim. Nie były dotąd znane parametry techniczne tego samochodu, ale dotarł do nich Kommiersant. Atom ma być oferowany w czterech wariacjach: samochodu dostawczego, dwuosobowego, czteroosobowego, pięcioosobowego. Ma mieć zasięg 500 km i prędkość od 130 do 170 km na godzinę w zależności od modelu.

Baterie do Atomu mają pochodzić z fabryki w Obwodzie Królewieckim. Jednakże trafią potem do fabryki w Chinach, która dokona ostatecznych zmian przed przekazaniem ich klientowi. Chodzi prawdopodobnie o oprogramowanie, projekt baterii i silnika oraz testy.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: O polskości polskiego samochodu elektrycznego (FELIETON)

Najnowsze artykuły