icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Roszkowski: Skończmy z archaicznymi rozwiązaniami na autostradach

– W Polsce mamy nowiutkie, komfortowe autostrady, lecz żeby z nich skorzystać, musimy przebrnąć przez procedurę sprzed kilku dekad. Specjalny pas do wjazdu na trasę, odstanie swoje w kolejce, uiszczenie opłaty, pobranie kwitka, otwarcie szlabanu przez pracownika… Duży nakład sił i środków, a efektywność porażająco mała – pisze prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski w komentarzu na portalu Rynek Infrastruktury.

W ocenie Roszkowskiego trzeba zastanowić się nad zastąpieniem zamkniętego manualnego systemu poboru opłat na autostradach przez elektroniczny system otwarty. – Wiceprezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Krzysztof Król trafnie określił to mianem „uwolnienia autostrad”. Sądzę, że jeszcze trafniej można to nazwać „uwolnieniem kierowców” – zauważa ekspert.

Roszkowski uważa, że system musi spełniać kilka warunków, m.in. gwarantować bezpieczeństwo danych wrażliwych, być ekonomiczny i nie obciążać kosztami użytkowników dróg. – Nie powinno się wyważać otwartych drzwi, tylko skorzystać z tych rozwiązań, które już z powodzeniem funkcjonują w naszym kraju – zauważa prezes IJ.

Źródło: Rynek Infrastruktury

– W Polsce mamy nowiutkie, komfortowe autostrady, lecz żeby z nich skorzystać, musimy przebrnąć przez procedurę sprzed kilku dekad. Specjalny pas do wjazdu na trasę, odstanie swoje w kolejce, uiszczenie opłaty, pobranie kwitka, otwarcie szlabanu przez pracownika… Duży nakład sił i środków, a efektywność porażająco mała – pisze prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski w komentarzu na portalu Rynek Infrastruktury.

W ocenie Roszkowskiego trzeba zastanowić się nad zastąpieniem zamkniętego manualnego systemu poboru opłat na autostradach przez elektroniczny system otwarty. – Wiceprezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Krzysztof Król trafnie określił to mianem „uwolnienia autostrad”. Sądzę, że jeszcze trafniej można to nazwać „uwolnieniem kierowców” – zauważa ekspert.

Roszkowski uważa, że system musi spełniać kilka warunków, m.in. gwarantować bezpieczeństwo danych wrażliwych, być ekonomiczny i nie obciążać kosztami użytkowników dróg. – Nie powinno się wyważać otwartych drzwi, tylko skorzystać z tych rozwiązań, które już z powodzeniem funkcjonują w naszym kraju – zauważa prezes IJ.

Źródło: Rynek Infrastruktury

Najnowsze artykuły